Po niespodziewanej przegranej w Sofii Piotr Stokowiec nie tracił optymizmu. Szkoleniowiec Zagłębia podkreślał, że był zadowolony z postawy swoich piłkarzy i zapewniał, że prezentując tylko lepszą skuteczność w Lubinie, Miedziowi bez problemu awansują do drugiej rundy eliminacji Ligi Europy. Jak się okazało były trener Polonii Warszawa i Jagiellonii Białystok wiedział co mówi. W rewanżu Sławia była tylko tłem dla gospodarzy, którzy z nawiązką odrobili straty z Bułgarii. W nagrodę mogli się szykować do dwumeczu ze zdecydowanie bardziej renomowanym rywalem – serbskim Partizanem Belgrad.
24
J. Tosik
17
A. Rakowski
27
M. Papadopulos
Zagłębie Lubin przed meczem ze Sławią Sofia. W górnym rzędzie od lewej: Ján Vlasko, Ľubomír Guldan, Krzysztof Piątek, Arkadiusz Woźniak, Maciej Dąbrowski, Martin Polaček. W dolnym rzędzie od lewej: Aleksandar Todorovski, Jarosław Kubicki, Łukasz Janoszka, Đorđe Čotra (kapitan), Łukasz Piątek.
Myślę, że w dwumeczu byliśmy zespołem lepszym i zasłużenie awansowaliśmy do kolejnej rundy. Nie był to jednak dla nas łatwy mecz. Jest początek sezonu, a pierwsze mecze, czy to w lidze, czy w pucharach, zawsze są pewną niewiadomą.
Krzysztof Piątek w obu spotkaniach ze Sławią miał wiele dogodnych okazji do pokonania bramkarza rywali. Ani razu nie znalazł jednak drogi do siatki.
Mimo pewnej wygranej nie był to dla nas łatwy mecz. Ale to, co nie wpadło nam w Sofii, dzisiaj do nas wróciło. (...) Bardzo się cieszę, że po długiej przerwie będę mógł wrócić do Belgradu i zagrać tam mecz o stawkę. Ale dla mnie będzie to spotkanie jak każde inne. Nie mam jakichś szczególnych emocji związanych z Partizanem. To dobra drużyna. Nie wiadomo jeszcze dokładnie, jak jest silna, bo dokonano tam wielu transferów, przyszli dobrzy zawodnicy. Z nami mają pierwszy mecz i to w pewnym sensie będzie dla nich sprawdzian. Ale skupiamy się na sobie i naszej grze, a będzie jeszcze czas na analizę rywali.
Jeśli drużyna kończy spotkanie „na zero z tyłu” pracę duetu środkowych obrońców z założenia należy ocenić pozytywnie. W meczu ze Sławią Guldan i Dąbrowski dali jednak z siebie zdecydowanie więcej, niż od nich oczekiwano. Obaj wpisali się na listę strzelców: pierwszy otworzył wynik odrabiając straty z Bułgarii, drugi postawił kropkę nad i. Tym samym defensorzy zawstydzili nieco napastników Zagłębia, którzy w dwumeczu z ekipą z Sofii nie zdołali ani razu pokonać bramkarza rywali.
W pierwszej połowie rywale grali momentami bardzo agresywnie. Może i arbiter mógł częściej używać gwizdka, ale całokształt sędziowania był ok. Bramka na 3:0 już całkowicie podcięła Sławii skrzydła. Zeszło z nich powietrze, a my graliśmy na całkowitym luzie. (...) Doskonale wiemy, kto będzie naszym rywalem w II rundzie. Nigdy nie grałem z serbską drużyną, ale rywalizowałem kilka razy z zespołami z Bałkanów. Na pewno piłkarze z tamtego regionu charakteryzują się niezłym wyszkoleniem technicznym i ogromną walecznością, którą wymagają na nich fanatyczni kibice.
► 953. mecz polskiego klubu w europejskich pucharach
► 153. mecz klubu z Polski w Lidze Europy
► 28. mecz Zagłębia w europejskich pucharach
► 20. mecz polskiego klubu w LE ze strzelonymi dokładnie 3 bramkami
► 60. mecz polskiego klubu w europejskich pucharach na własnym boisku ze strzelonymi dokładnie 3 bramkami
► Szóste, kolejne zwycięstwo polskiego klubu w 1/512 finału LE na własnym boisku
► 10. mecz Zagłębia w europejskich pucharach bez straconej bramki
► 10. zwycięstwo polskiego klubu w 1/512 finału europejskich pucharów (wszystkie mecze tej fazy rozgrywek w Lidze Europy)
► Trzeci gol dla Zagłębia był bramką nr 25 strzeloną przez polski klub w meczach 1/512 finału LE
► Pierwszy gol dla Zagłębia był bramką nr 110 strzeloną przez polskie kluby w LE na własnym boisku
► Trzeci gol dla Zagłębia był jego bramką nr 30 strzeloną w europejskich pucharach
► Pierwsza wygrana polskiego klubu w 1/512 finału LE w rozmiarze 3:0
► Drugi mecz Zagłębia w LE i pierwsza wygrana (oba w 1/512 finału)
► Pierwszy mecz Zagłębia w LE na własnym boisku
► Piąta potyczka polskiego klubu w 1/512 finału LE kończona na własnym boisku i piaty awans do następnej rundy
► Trzecia potyczka Zagłębia w europejskich pucharach kończona na własnym boisku i pierwszy awans do następnej rundy