Po sensacyjnym wyeliminowaniu Manchesteru City w debiucie w europejskich pucharach, w 1/16 finału piłkarzy Widzewa czekało równie wielkie wyzwanie. Naprzeciw łodzian stanęła naszpikowana reprezentantami Holandii (wicemistrza świata 1974 i trzeciej ekipy mistrzostw Europy 1976), drużyna PSV Eindhoven. Do starcia z faworyzowanym rywalem zespół prowadzony przez Bronisława Waligórę podszedł jednak bez kompleksów, przez co kibice na stadionie ŁKS-u zobaczyli otwarte i emocjonujące spotkanie. Mimo, że gospodarze pierwsi trafili do siatki, to z przekonującej wygranej cieszyli się goście z Beneluksu. Porażka 3:5 nie pozostawiała widzewiakom przed rewanżem wielkich szans na awans. Ostatecznie po przegranej 0:1 w Eindhoven łodzianie zostali wyeliminowani. Jak się okazało odpadli z późniejszym triumfatorem tych rozgrywek.
* Redakcja Biblioteki PZPN dysponuje obecnie wyłącznie zapisem wideo fragmentów meczu.
15
J. Krawczyk
13
H. Dawid
Nie pamiętam, ale to jest dla nas poważne ostrzeżenie i jednocześnie świadczy o umiejętnościach Widzewa.
Kiedy „Zito” otworzył wynik spotkania z PSV, w sercach polskich kibiców pojawiła się wiara w wyeliminowanie kolejnego utytułowanego przeciwnika. I choć ostatecznie mecz zakończył się porażką łodzian, takimi występami Rozborski pracował na miano klubowej legendy. W Widzewie przez osiem lat rozegrał ponad 200 spotkań i był ważnym ogniwem drużyny, która wywalczyła dwa pierwsze tytuły mistrza Polski (w 1981 i 1982 roku). Po pożegnaniu z Miastem Włókniarzy przeniósł się do francuskiego Stade de Reims. Nad Sekwaną występował również w Racing Club d'Arras i AS Beaune.
Jeden z dwóch braci bliźniaków, których umiejętności kibice mogli podziwiać na stadionie Łódzkiego Klubu Sportowego. Chociaż tego dnia żaden z nich nie wpisał się na listę strzelców, obaj stanowili o sile nie tylko PSV, ale także reprezentacji Holandii. Obaj z drużyną narodową dwa razy wywalczyli wicemistrzostwo świata (w 1974 i 1978 roku) i zajęli trzecie miejsce na Euro (1976). W karierze klubowej René ma na koncie 3 mistrzostwa i 2 puchary Holandii, a także Puchar UEFA wywalczone z ekipą z Eindhoven. W 2004 roku został uznany przez FIFA za jednego ze 100 najlepszych żyjących piłkarzy świata.
Trener Holendrów ocenił, że Widzew gra znacznie lepiej w ataku niż przypuszczał, za to radzi sobie zdecydowanie gorzej w obronie. Coś w tym było. Zespół po meczu z City być może przesadnie uwierzył we własne możliwości. W połączeniu z tym, że PSV górowało i taktycznie, i wyszkoleniem technicznym, musiało dojść do katastrofy, choć była to katastrofa piękna, godna dobrego europejskiego zespołu.
To była pierwsza przygoda Bronisława Waligóry z Widzewem. W sumie w klubie z Łodzi pracował w latach 1977-1978, 1984-1986 i 1988-1989. Mecz z PSV Eindhoven oglądał jednak z trybun. Po tym jak podczas spotkania z Manchesterem City wtargnął na murawę, UEFA nałożyła na niego dyskwalifikację. Ze swoim asystentem Andrzejem Pyrdołem kontaktował się za pomocą walkie-talkie (powyższe zdjęcie pochodzi z 1985 roku).
Waligóra w tej sytuacji (przy prowadzeniu 1:0 – przyp. red.) na pewno powiedziałby: „Zamykamy się i zobaczymy, co się stanie”. Ale my atakowaliśmy dalej. Oni strzelili nam dwie bramki. Po przerwie chcieliśmy odrobić i dostaliśmy trzecią.
► 212. mecz polskiego klubu w europejskich pucharach
► 57. mecz klubu z Polski w Pucharze UEFA
► Trzeci gol dla PSV był bramką nr 80 straconą przez polskie kluby w Pucharze UEFA
► 60. mecz polskiego klubu w europejskich pucharach na własnym boisku ze stracona bramką
► Pierwszy gol dla PSV był bramka nr 140 straconą przez polskie kluby w 1/16 finału europejskich pucharów
► Ostatni gol dla PSV był bramka nr 25 straconą przez polskie kluby w 1/16 finału Pucharu UEFA
► Szósty, kolejny mecz polskiego klubu w 1/16 finału Pucharu UEFA na własnym boisku ze zdobyta bramką
► 100. mecz polskiego klubu w 1/16 finału europejskich pucharów
► Trzeci gol dla Widzewa był bramka nr 320 strzeloną przez polskie klubu w europejskich pucharach
► Pierwszy gol dla Widzewa był bramka nr 170 strzeloną przez polskie kluby w 1/16 finału europejskich pucharów
► Trzeci gol dla Widzewa był bramką nr 50 strzeloną przez polskie kluby w Pucharze UEFA na własnym boisku
► Trzeci gol dla Widzewa był bramką nr 110 strzeloną przez polskie kluby w 1/16 finału europejskich pucharów na własnym boisku
► Historyczny, pierwszy mecz Widzewa w 1/16 finału europejskich pucharów
► Pierwsza porażka polskiego klubu w europejskich pucharach w rozmiarze 3:5
► Pierwszy mecz polskiego klubu w Pucharze UEFA na własnym boisku ze straconymi 5 bramkami – to rekord pod tym względem
► Pierwszy mecz polskiego klubu w 1/16 finału europejskich pucharów ze straconymi 5 bramkami (więcej nigdy nie traciliśmy)
► Po raz drugi polski klub w meczu europejskich pucharów na własnym boisku traci 5 bramek i po raz drugi przeciwko PSV Eindhoven (3 lata wcześniej w 1/8 finału Pucharu Zdobywców Pucharów Gwardia Warszawa przegrała 1:5) – to największa liczba bramek stracona przez klub z Polski w meczu na własnym boisku
► 10. porażka polskiego klubu w 1/16 finału europejskich pucharów na własnym boisku
► Trzeci mecz Widzewa w europejskich pucharach (wszystkie w Pucharze UEFA) i po dwóch remisach pierwsza porażka