11
J. Ekström
W pierwszej połowie debiutujący w reprezentacji Polski Andrzej Juskowiak zmarnował znakomitą sytuację do zdobycia bramki (biało-czerwoni przegrywali w tamtym momencie 0:2). W bezpośrednim starciu lepszy od Polaka okazał się bramkarz gospodarzy Thomas Ravelli.
To nie był najlepszy dzień Kazimierza Sidorczuka. Polak aż pięciokrotnie musiał wyciągać piłkę z bramki po strzałach szwedzkich piłkarzy. Dla naszego bramkarza było to ostatnie spotkanie w drużynie narodowej na długie lata. Kolejne zaliczył... ponad 6 lat później – 27 maja 1998 roku w towarzyskim meczu z Rosją w Chorzowie (3:1).
Napastnik reprezentacji Trzech Koron zaliczył świetne spotkanie – na nieszczęście biało-czerwonych. Przeciwko drużynie Andrzeja Strejlaua zaliczył dwa gole i dorzucił do nich asystę. Nasi obrońcy nie potrafili powstrzymać snajpera belgijskiego KV Mechelen. „Kennet Anderson niczym taran tłamsił zarówno Soczyńskiego, jak i Szewczyka” – napisał w pomeczowej relacji Dariusz Łuszczyna z tygodnika „Piłka Nożna”. Szwed stłamsił tak naprawdę niejedną obronę. Z racji wzrostu (193 cm) świetnie grał głową. W drużynie narodowej wystąpił w 83 spotkaniach, w których strzelił 31 goli. W 1992 roku wywalczył z reprezentacją brązowy medal mistrzostw Europy, a dwa lata później trzecie miejsce w mistrzostwach świata.
Pomocnik poznańskiego Lecha nie miał zbyt długiego stażu w reprezentacji. Zaliczył w niej zaledwie 7 występów. Zadebiutował w sierpniu 1991 roku w towarzyskim starciu z Francją (1:5). Otrzymał też szansę pokazania się w dwóch meczach o punkty – w eliminacjach Euro '92 z Irlandią i Anglią, które rozegrano w Poznaniu. Konfrontacja ze Szwecją w Solnie była ostatnim występem Skrzypczaka w drużynie narodowej. Nie był to olśniewający występ, zresztą jak i całego zespołu. Pomocnik biało-czerwonych oddał zaledwie jeden lekki strzał na bramkę, z którym bez problemów poradził sobie Thomas Ravelli. Skrzypczak nie strzelił więc gola w kadrze. Inaczej było w Lechu, gdzie w występował przez 13 lat. Dla Kolejorza zagrał 245 razy i zdobył 36 bramek. Po zakończeniu kariery został trenerem.
► Po raz dziesiąty Galatasaray Stambuł „dał” reprezentanta Polski (Roman Kosecki)
► Po raz 25. klub z Turcji „dał” reprezentanta Polski – to albo Fenerbahce albo Galatasaray ze Stambułu, zawodnicy obu tych klubów (odpowiednio Piotr Soczyński i Roman Kosecki) zagrali od początku meczu
► Po raz 140. wystąpił w reprezentacji zawodnik o imieniu Piotr (któryś z trójki Soczyński, Jegor, Czachowski – wszyscy zagrali od początku meczu)
► Po raz 70. wystąpił w reprezentacji zawodnik o nazwisku Warzycha (Robert), wcześniej grał też Krzysztof
► Po raz 240. Śląsk Wrocław miał reprezentanta Polski (Janusz Góra)
► 110. mecz reprezentacji bez zdobytej bramki
► 160. towarzyski wyjazdowy mecz reprezentacji ze straconą bramką
► 20. mecz reprezentacji bez strzelonej bramki w maju
► Mecz nr 420 biało-czerwonych rozegrany na terytorium Europy
► Czwarty mecz reprezentacji rozegrany 7 maja i trzecia porażka (poza tym jedna wygrana)
► Jubileuszowy dziesiąty mecz reprezentacji rozegrany na terytorium Szwecji
► Jubileuszowy 20. mecz reprezentacji przeciwko Szwecji, po tym spotkaniu bilans stał się ujemny: 8-3-9, bramki: 34-43
► 30. występ Piotra Soczyńskiego w reprezentacji
► Dziesiąty występ Janusza Góry w reprezentacji
► Debiut Andrzeja Juskowiaka w reprezentacji
► Po tym spotkaniu bilans meczowy starć majowych stał się równy (28-23-28), a bramkowy ujemny (120-122)
► Zagrało 13 zawodników z 9 klubów (czterech z Lecha Poznań)
► Ostatni gol dla Szwecji był bramką nr 750 straconą przez reprezentację w meczach oficjalnych
► Czwarta porażka w rozmiarze 0:5 reprezentacji w historii