Piękny sen trwał nadal! Piłkarze krakowskiej Wisły zadziwili komentatorów i ekspertów i na trudnym terenie Gelsenkirchen nie dali szans Schalke 04. Polscy kibice, stęsknieni sukcesów klubowych, wreszcie z niepokojem i nadzieją mogli oczekiwać wiosny po tym jak w zimowej, grudniowej atmosferze ekipa Henryka Kasperczaka udowodniła, że jest w stanie rywalizować jak równy z równym i wygrywać z silnymi europejskimi drużynami. A takiego rywala w 1/8 finału wiślacy mogli być pewni.
22
V. Agali
24
M. Wilmots
26
M. Hanke
Dwie asysty to za mało dla Kamila Kosowskiego. W samej końcówce kapitan Wisły Kraków osobiście ustalił wynik na 1:4 i... odleciał.
Ta porażka jest dla nas bardzo bolesna. Trzeba jednak zaznaczyć, że mój zespół miał sporo okazji, żeby przechylić szalę zwycięstwa na naszą korzyść. Niestety kilku kluczowych zawodników, jak choćby Poulsen, który nie trafił do pustej bramki, popełniało proste błędy. To demoralizująco wpłynęło na zespół. Po stracie drugiego gola rzuciliśmy się do ataku i wtedy Wisła nas dobiła. Krakowianie zasłużyli na awans. Gratuluję im sukcesu.
Byliśmy przygotowani na trudny mecz i cały czas realizowaliśmy założenia taktyczne. Graliśmy blokiem, dobrze wychodziliśmy z kontrami, a Żurawski potwierdził swoja klasę. Wisła to zespół, który zawsze dąży do zwycięstwa, stara się strzelić jak najwięcej goli. Morale naszej drużyny jest bardzo wysokie. Ten sukces, to taka mała „Biała Gwiazda” na tle czarnego obrazu polskiego futbolu. Oby nam świeciła jasno jak najdłużej.
Kibice Schalke 04 już kilkanaście minut przed ostatnim gwizdkiem zaczęli opuszczać trybuny. Fani Wisły jeszcze długo po zakończeniu spotkania fetowali awans swojej drużyny wraz z piłkarzami.
Tak się złożyło, że tego wieczoru bramki dla obu zespołów zdobywali Polacy. I o ile to, że drogę do siatki dwukrotnie znalazł Żurawski nikogo nie powinno dziwić, to gol Hajty, który wyręczył licznych w tym meczu napastników Schalke 04, już tak. Obrońca reprezentacji Polski wyrównał na 1:1 i wydawało się, że od tego momentu rozpocznie się dominacja gospodarzy. Tak się jednak nie stało, a trafienie „Gianniego” było tylko honorowym.
Wisła strzeliła bramkę i to nas zupełnie zaskoczyło. Szybko jednak udało nam się odrobić straty. Potem Poulsen zmarnował znakomitą sytuację. Jak można nie trafić z dwóch metrów do pustej bramki? On tego dokonał. Następnie Uche, który ma 160 cm wzrostu, strzela nam głową, bo nie pokrył go Matellán. To nie był dobry dzień tego obrońcy. Dwa stracone gole podłamały nas, a dobił nas zupełnie trzeci gol. Mpenza zagrał do tyłu, a Maciek Żurawski trafił do siatki. Agali tak strzelał, że piłka wychodziła na aut. W szatni była atmosfera grobowa. Nie mogła być inna po porażce 1:4 z Wisłą u siebie. Jutro wydarzy się w klubie coś złego.
Jeśli chodzi o karierę sportową, to na pewno najszczęśliwszy dzień w moim życiu. To niesamowite, coś rewelacyjnego! Jesteśmy w czwartej rundzie! Wygraliśmy 4:1 na Arena AufSchalke! Po cichu liczyłem na to, że przejdziemy Schalke, ale nie liczyłem na tak spektakularne zwycięstwo. Na pewno kluczowym momentem była bramka strzelona przez Kalu Uche na 2:1. Trzeba pamiętać też, że dopisało nam szczęście, bo w paru sytuacjach Schalke partaczyło niesamowicie. Wygrywa ten, kto strzela więcej bramek. Wisła była skuteczniejsza i dlatego wygrała mecz.
► 645. mecz polskiego klubu w europejskich pucharach
► 270. mecz klubu z Polski w Pucharze UEFA
► 320. wyjazdowy mecz polskiego klubu w europejskich pucharach
► 32. mecz Wisły w Pucharze UEFA
► 25. wyjazdowy mecz Wisły w europejskich pucharach
► 90. wyjazdowy mecz polskiego klubu w europejskich pucharach ze straconą dokładnie 1 bramką
► 70. wyjazdowy mecz polskiego klubu w 1/16 finału europejskich pucharów ze strzelona bramką
► 40. mecz Wisły w europejskich pucharach ze zdobytą bramką
► Pierwszy gol dla Wisły był jej bramką nr 30 strzeloną w europejskich pucharach na wyjazdach
► 12. mecz Wisły w 1/16 finału europejskich pucharów – we wszystkich strzelała minimum 1 bramkę
► 11. wyjazdowy mecz Wisły w Pucharze UEFA ze zdobytą i 11. ze straconą bramką
► Trzeci wyjazdowy mecz Wisły w 1/16 finału Pucharu UEFA – we wszystkich strzelała i traciła minimum 1 bramkę
► Ostatni gol dla Wisły był bramką nr 400 strzeloną przez polskie kluby w Pucharze UEFA
► Trzeci gol dla Wisły był bramką nr 150 strzeloną przez polskie kluby w wyjazdowych meczach Pucharu UEFA
► Jubileuszowy, 50. mecz Wisły w europejskich pucharach (równo połowa z nich to wygrane)
► Ostatni gol dla Wisły był jej bramką nr 20 strzeloną w wyjazdowych meczach Pucharu UEFA
► Pierwsza wygrana polskiego klubu w Pucharze UEFA na wyjeździe w rozmiarze 4:1
► Pierwszy mecz polskiego klubu w 1/16 finału Pucharu UEFA ze strzelonymi dokładnie 4 bramkami
► Pierwsza wyjazdowa wygrana Wisły w Pucharze UEFA w rozmiarze 4:1
► 140. awans polskiego klubu w europejskich pucharach w 301. potyczce (dwumecz lub trójmecz)
► Gol dla Schalke był bramką nr 390 straconą przez polskie kluby w Pucharze UEFA
► Gol dla Schalke był bramką nr 250 straconą przez polskie kluby w wyjazdowych meczach Pucharu UEFA
► 20. mecz Wisły w europejskich pucharach ze straconą dokładnie 1 bramką
► 20. mecz Wisły w Pucharze UEFA ze straconą bramką
► 20. wyjazdowy mecz Wisły w europejskich pucharach ze straconą bramką
► Gol dla Schalke był bramką nr 40 straconą przez Wisłę w europejskich pucharach na wyjazdach
► Jeśli Wisła w meczu wyjazdowym europejskich pucharów strzelała 4 bramki to wygrywała mecz 4:1 (dwa takie mecze)