16
A. Fedoruk
14
D. Szubert
15
H. Bałuszyński
13
R. Czerwiec
18
J. Płuciennik
Dla Romana Dąbrowskiego spotkanie z Węgrami było ostatnim występem w reprezentacji Polski na długie lata. Na kolejny czekał do 20 listopada 2002 roku (mecz towarzyski z Danią w Kopenhadze przegrany 0:2).
Gdyby Polakom nie udało się wygrać meczu w Krakowie, Wojciech Kowalczyk (na zdjęciu) mógłby pluć sobie w brodę z powodu niewykorzystanych okazji (a miał ich kilka). Zrehabilitował się jednak dwiema asystami przy golach Marcina Jałochy i Henryka Bałuszyńskiego.
Dopiero w 17. występie w drużynie narodowej przyszło mu strzelić pierwszego gola w biało-czerwonych barwach. Ale za to jakiego! Pomocnik warszawskiej Legii popisał się mocnym uderzeniem zza pola karnego, po którym piłka wpadła w samo okienko bramki strzeżonej przez Zoltána Végha. Węgierski golkiper był bezradny. Czy Adam Fedoruk spodziewał się wówczas, że jego przygoda z kadrą wkrótce się zakończy? Zagrał w reprezentacji jeszcze tylko raz, z Azerbejdżanem w eliminacjach Euro 1996. Po zakończeniu kariery został trenerem.
Meczem z Węgrami w Krakowie zadebiutował w reprezentacji Polski. Napastnik ŁKS-u Łódź nie zagrzał długo miejsca w drużynie narodowej. Na kolejny występ czekał do 15 lutego 1997 roku i starcia towarzyskiego z Cyprem. Wówczas był już graczem Stomilu Olsztyn. W koszulce z orzełkiem na piersi wystąpił zaledwie cztery razy i tylko raz od pierwszej minuty (z Łotwą 17 lutego 1997 roku). Po trzech latach gry dla „Gumowych” z Olsztyna wrócił do ŁKS-u. I właśnie mecz z byłym klubem okazał się jego ostatnim w życiu. Wracający do domu napastnik łodzian zginął w wypadku samochodowym w podolsztyńskich Gryźlinach 3 września 1998 roku.
Na meczu w Krakowie pojawiło się wielu znamienitych gości. Na trybunach stadionu Hutnika zasiadły dwie legendy węgierskiej piłki Ferenc Puskás (z lewej) oraz Nándor Hidegkuti.
► 16. mecz reprezentacji rozegrany w Krakowie
► 26. mecz reprezentacji przeciwko Węgrom, bilans: 5-2-19, bramki: 34-84
► 150. towarzyski mecz reprezentacji na własnym boisku
► Trzeci w historii reprezentacji mecz rozegrany 4 maja i trzeci, w którym tracimy dokładnie 2 bramki (dwie wygrane 3:2 i jedna porażka 1:2)
► Debiut Arkadiusza Kubika w reprezentacji
► Debiut Jacka Płuciennika w reprezentacji
► Debiutancki gol Marcina Jałochy w 15. występie w reprezentacji
► Debiutancki gol Adama Fedoruka w 17. występie w reprezentacji
► Debiutancki gol Henryka Bałuszyńskiego w drugim występie w reprezentacji
► Zagrało 16 zawodników z 8 klubów (po trzech z Łódzkiego KS, Górnika Zabrze i Legii Warszawa)
► 10. występ Marka Koźmińskiego w reprezentacji