16
J. Nawrocki
12
J. Wandzik
Reprezentacja Polski przed meczem z USA w Warszawie. Stoją od lewej: Roman Szewczyk, Jarosław Bako, Waldemar Prusik, Piotr Czachowski, Dariusz Dziekanowski. W dolnym rzędzie: Zbigniew Kaczmarek, Dariusz Wdowczyk, Robert Warzycha, Krzysztof Warzycha, Jacek Ziober, Roman Kosecki.
Po fatalnej w wykonaniu biało-czerwonych pierwszej połowie druga zaczęła się dla nas optymistycznie. Z lewego skrzydła dośrodkował Jacek Ziober (pierwszy z prawej), a piłkę głową wpakował do siatki niewidoczny na zdjęciu Roman Kosecki. Akcji przygląda się Robert Warzycha.
Efektownych akcji gospodarzy były w tym meczu jak na lekarstwo. W tej sytuacji Piotr Czachowski widowiskowym szczupakiem próbuje pokonać Tony'ego Meolę.
Po tak słabym meczu trudno wyróżnić któregokolwiek z polskich piłkarzy, ale akurat jemu należą się słowa uznania. W drugiej połowie poderwał kolegów z drużyny do walki, znakomicie dośrodkowując piłkę na głowę Romana Koseckiego, co przyniosło nam pierwszego gola. Drugiego zdobył już osobiście, choć przez chwilę nie było wiadomo, czy piłka po jego strzale całym obwodem przekroczyła linię bramkową. Rok 1990 był w karierze Jacka Ziobera zdecydowanie najlepszy. To wówczas przeniósł się z Łódzkiego KS do francuskiego Montpellier, gdzie szybko stał się jednym z liderów drużyny. Zanotował też kilka udanych występów w reprezentacji. W rezultacie wygrał plebiscyt tygodnika „Piłka Nożna” na Piłkarza Roku.
Jego nazwisko po dwóch towarzyskich meczach w roku 1990 nasi zawodnicy zapamiętali najlepiej. W pierwszym spotkaniu w Hershey strzelił nam gola z karnego, a w Warszawie dwa razy pokonał Jarosława Bakę. A można powiedzieć, że to nasz bratanek, bo jest potomkiem węgierskich emigrantów. Jego rodzice wyjechali do USA po stłumieniu powstania w 1956 roku. Vermes był piłkarzem wyjątkowo uniwersalnym – wystawiano go właściwie na wszystkich pozycjach poza bramką. Miał okazję zagrać na igrzyskach w Seulu i mistrzostwach świata we Włoszech, z reprezentacją sięgnął też po trzecie miejsce w Pucharze Konfederacji 1992. Co ciekawe, rok przed meczami z Polską uczestniczył w MŚ w futsalu, z których Amerykanie wrócili z brązowymi medalami.
► Jedenasty mecz reprezentacji przeciwko USA i druga kolejna porażka, bilans: 6-1-4, bramki: 30-13
► 60. mecz reprezentacji ze straconą bramką w październiku
► Po raz trzeci zagraliśmy z USA w Warszawie, po raz trzeci bez wygranej, w każdym z tych meczów rywal strzelał nam dokładnie 3 bramki (2:3, 3:3, 2:3)
► Jedenasty mecz rozegrany przez reprezentację 10 października i druga kolejna porażka, bilans tego dnia ciągle dodatni: 5-2-4, bramki: 20-17
► Przerwana rekordowa seria reprezentacji 14. kolejnych towarzyskich meczów bez porażki na własnym boisku
► Gol Bruce’a Murraya na 0:1 był bramką nr 90 strzeloną głową przez rywali reprezentacji, a skuteczna główka Romana Koseckiego była bramką nr 91 strzeloną w ten sposób przez reprezentanta Polski
► Po raz 250. zagrał w reprezentacji zawodnik o imieniu Roman (Szewczyk lub Kosecki – obaj zagrali od początku meczu)
► Po raz 90. zagrał w reprezentacji zawodnik o imieniu Robert (Warzycha)
► 20. występ Jarosława Baki w reprezentacji
► 340. towarzyski mecz reprezentacji
► 140. towarzyski mecz reprezentacji na własnym boisku
► Zagrało 13 zawodników z 10 klubów
► Po raz 20. reprezentanta Polski miało Zagłębie Lubin (Jarosław Bako)
► Po raz 740. reprezentanta Polski miał Górnik Zabrze (Robert Warzycha)