Niesamowite emocje na zakończenie eliminacji. Reprezentanci Polski do lat 21, aby wciąż marzyć o wyjeździe na Euro do Szwajcarii w 2002 roku, musieli pokonać pierwszą w grupie Ukrainę i liczyć na porażkę Norwegów w wyjazdowym starciu z Armenią. I mimo, że spełnienie obu tych warunków wydawało się mało prawdopodobne, ostatecznie stało się faktem. Sam przebieg spotkania w Świętochłowicach również był niespotykany. Wystarczy wspomnieć, że rywale kończyli mecz… w siódemkę! I gdyby nie wcześniejsza zmiana przepisów, sędzia już po wykluczeniu trzeciego z rywali musiałby odgwizdać walkower dla gospodarzy. Mecz jednak udało się dokończyć, a przy niespodziewanym zwycięstwie Ormian nad Skandynawami 2:0, zarówno biało-czerwoni, jak i nasi wschodni sąsiedzi mogli cieszyć się z awansu do fazy play-off.
14
R. Wróblewski
15
S. Olszar
13
M. Goliński
Wśród bohaterów spotkania nie sposób nie wymienić… sędziego. Cypryjczyk Costas Kapitanis odesłał na trybuny aż czterech zawodników Ukrainy.
Ten mecz miał dwa oblicza. W dużej mierze ułatwiły nam grę czerwone kartki jakie dostali Ukraińcy. Graliśmy z dużą przewagą. To niecodzienne, żeby w takim meczu były aż cztery czerwone kartki. To nam na pewno ułatwiło, bo zaczęliśmy bardzo nerwowo. Jednocześnie trzeba docenić klasę przeciwnika, dlatego pierwsza połowa wyglądała tak, a nie inaczej. Wiedziałem, że w drugiej połowie będziemy musieli się odsłonić, zagrać ofensywnie, od razu nastąpiła zmiana, bo chciałem ten mecz wygrać.
Mimo przewagi liczebnej Polacy długo nie mogli sforsować defensywy reprezentacji Ukrainy. Worek z bramkami rozwiązał dopiero po godzinie gry Euzebiusz Smolarek.
Kapitanowie obu zespołów ostatni mecz grupowy kończyli w odmiennych nastrojach. Choć obie drużyny ostatecznie zapewniły sobie udział w fazie play-off, w dużo lepszym humorze mógł być Lewandowski. Nie tylko poprowadził polską drużynę do drugiego miejsca, ale także zdobył bramkę z rzutu karnego. Dla Tkaczenki mecz skończył się z kolei już w 78. minucie. Napastnik nie wytrzymał presji wynikającej z niekorzystnego przebiegu spotkania dla jego drużyny i zobaczył czerwoną kartkę za niesportowe zachowanie.
Damian Gorawski (na zdjęciu w starciu z Bohdanem Szerszunem) tym razem nie trafił do bramki rywali. Fazę grupową eliminacji zakończył z trzema bramkami na koncie.
► 97. mecz reprezentacji w ME U21 (eliminacje + finały)
► 30. mecz reprezentacji w eliminacjach ME U21 bez straconej bramki
► Trzeci gol był bramką nr 160 strzeloną przez reprezentację w eliminacjach ME U21
► 30. zwycięstwo reprezentacji w ME U21 na własnym boisku (eliminacje + finały)
► Pierwszy gol był bramką nr 100 strzeloną przez reprezentację w ME U21 na własnym boisku (eliminacje + finały)
► Pierwszy mecz reprezentacji w ME U21 rozegrany w Świętochłowicach
► Drugi mecz reprezentacji w eliminacjach ME U21 przeciwko Ukrainie i drugi bez porażki, w pierwszym remis 2:2 w Kijowie 01.09.2000