To nie był idealny mecz reprezentacji, ale cel został osiągnięty. W ostatnim sprawdzianie przed mistrzostwami Europy w Niemczech biało-czerwoni pokonali Turcję, choć wygrana nie przyszła łatwo. Na PGE Narodowym w Warszawie gospodarze nie ustrzegli się błędów, ale świetna postawa Wojciecha Szczęsnego sprawiła, że stracili tylko jedną bramkę. A to przy skuteczności w ofensywie i przede wszystkim brawurowym rajdzie Nicoli Zalewskiego w ostatnich minutach, pozwoliło cieszyć się z wygranej. Seria bez porażki selekcjonera Michała Probierza została więc przedłużona do siedmiu spotkań i coraz więcej kibiców miało nadzieję, że będzie trwała również na niemieckich stadionach. To co mogło martwić, to przede wszystkim urazy: zdobywcy pierwszej bramki – Karola Świderskiego i kapitana – Roberta Lewandowskiego.
2
B. Salamon
20
S. Szymański
17
D. Szymański
8
J. Moder
23
K. Piątek
26
K. Urbański
Reprezentacja Polski przed meczem z Turcją. W górnym rzędzie od lewej: Jakub Kiwior, Wojciech Szczęsny, Jan Bednarek, Paweł Dawidowicz, Karol Świderski, Jakub Piotrowski. W dolnym rzędzie od lewej: Bartosz Slisz, Nicola Zalewski, Robert Lewandowski (kapitan), Piotr Zieliński, Przemysław Frankowski.
Chcieliśmy zmienić pewne elementy w naszym graniu. Wiedzieliśmy, że Turcy będą mieli swoje sytuacje, ale nie były to stuprocentowe, jak nasze. Nasza wygrana była zasłużona. Kacper Urbański dwukrotnie wszedł po urazach. Nie było to dla niego łatwe. Zespoły będą go coraz bardziej znały. Jedni się dziś przybliżyli do składu, inni oddalili. Chcieliśmy zrobić inne zmiany, mieliśmy inne plany.
Od pięciu meczów nie wygrywamy, ale we wszystkich sparingach wybraliśmy sobie trudnych rywali. Zależy nam na tym, aby jak najlepiej przygotować się do Euro. Martwi mnie to, że ciężko pracujemy, staramy się, a każda porażka wpływa na nasze samopoczucie. Nie jestem zaniepokojony, bo mieliśmy 20 okazji strzeleckich. Musimy mieć lepszą skuteczność.
Po czerwcowych meczach towarzyskich, przygotowujących naszą reprezentację do Euro 2024, z całą odpowiedzialnością można było stwierdzić: kadra pod wodzą Michała Probierza na jednego z liderów zespołu kreowała Nicolę Zalewskiego. Wahadłowy raz po raz niepokoił rywali szybkimi atakami lewą stroną i mimo nie najlepszej pozycji w AS Roma, w drużynie narodowej prezentował się naprawdę solidnie. Potwierdzeniem tego był premierowy gol w koszulce z orłem na piersi. Swoje zrobił również joker w talii Vincenzo Montelli. Barış Alper Yılmaz na murawę wszedł w przerwie i choć pierwszą idealną okazję zmarnował, za drugim razem już się nie pomylił i pokonując Wojciecha Szczęsnego wyrównał wynik na 1:1.
To były dla nas wartościowe sprawdziany. Z jakościowymi rywalami, którzy dobrze operowali piłką. Było wiele dobrych momentów w tych meczach i bardzo dobrze potrafiliśmy się zachować pod względem mentalnym. W drugiej połowie było wiele ciężkich chwil. Przetrzymaliśmy to i potrafiliśmy przechylić szalę na naszą korzyść. Myślę, że jesteśmy gotowi, z pokorą podchodzimy do tego turnieju. Wiemy jak mamy grać i jesteśmy przekonani, że będziemy silną drużyną. Na turniej jedzie pewna siebie reprezentacja, która chce pokazać swój styl. Chcemy wyciągnąć wnioski i będziemy robić swoje. Mam nadzieję, że wyjdziemy z grupy i będziemy sprawiać radość naszym bliskim i kibicom.
Na gorąco wydawało mi się, że w defensywie byliśmy solidni. Turcja w drugiej połowie kontrolowała mecz i utrzymywała się przy piłce, ale nie stworzyli sobie dogodnych okazji. Z kolei, gdy my odbieraliśmy piłkę to dwukrotnie stworzyliśmy sobie stuprocentowe sytuacje. Ogólnie jest bardzo dużo pozytywów po tym meczu i spotkaniu z Ukrainą.
► 888. oficjalny, międzypaństwowy mecz reprezentacji Polski
► 35. mecz reprezentacji rozegrany w poniedziałek – dzień, w którym biało-czerwoni grali najmniej razy
► Ósmy mecz reprezentacji rozegrany 10 czerwca i trzecia kolejna wygrana, bilans: 5-1-2, bramki 20-14
► 130. mecz reprezentacji rozegrany w czerwcu, bilans: 48-33-49, bramki 201-199
► W czerwcowych meczach reprezentacji padło dotychczas 400 bramek
► 101. mecz reprezentacji rozegrany o 20:45, to najczęstsza pora rozpoczęcia meczu biało-czerwonych i jedyna, jak dotychczas, wartość trzycyfrowa
► 18. mecz reprezentacji przeciwko Turcji, bilans: 12-3-3, bramki 41-13
► 670. oficjalny mecz reprezentacji bez remisu
► 630. pierwsza połowa meczu reprezentacji bez porażki
► 510. druga połowa meczu reprezentacji ze strzeloną minimum 1 bramką
► Pierwszy gol dla Polski był bramką nr 50 strzeloną przez reprezentację w meczach rozegranych w poniedziałek
► Pierwszy gol dla Polski był bramką nr 200 strzeloną przez biało-czerwonych w meczach czerwcowych
► Robert Lewandowski wyśrubował własny rekord Polski liczby występów w roli kapitana reprezentacji, zagrał z opaską kapitana po raz 87.
► Robert Lewandowski wyśrubował własny rekord liczby występów w reprezentacji Polski, zagrał w niej po raz 150.
► Pierwszy gol dla Polski był bramką nr 40 strzeloną przez reprezentację w meczach przeciwko Turcji
► 90. występ w reprezentacji Piotra Zielińskiego
► Debiutancki gol Nicoli Zalewskiego w 18. występie w reprezentacji – to piłkarz nr 330, który strzelił bramkę dla biało-czerwonych
► Po raz 470. wystąpił w reprezentacji zawodnik grający na co dzień w Lechu Poznań (Bartosz Salamon)
► Po raz 10. wystąpił w reprezentacji zawodnik grający na co dzień we włoskim klubie Bologna (Kacper Urbański)
► Po raz 590. wystąpił w reprezentacji zawodnik grąjcy na co dzień w lidze włoskiej – jeden z piątki: Szczęsny, Dawidowicz, Zieliński, Zalewski i Świderski (wszyscy zagrali od początku meczu)
► Po raz 170. wystąpił w reprezentacji zawodnik grający na co dzień w lidze greckiej (Damian Szymański)
► Bartosz Slisz obejrzał żółtą kartkę nr 740 pokazaną reprezentantowi Polski w oficjalnym meczu międzypaństwowym
► Węgier Balázs Berke to 890. sędzia rozstrzygający w meczu reprezentacji Polski – w dwóch meczach sędziowało dwóch arbitrów (kontuzja sędziego głównego) stąd liczba sędziów jest większa o 2 od liczby oficjalnych meczów Polaków