„Chcę grać z silnymi rywalami” – takie twierdzenie jak mantrę od początku pracy z reprezentacją powtarzał Franciszek Smuda. Selekcjoner, który jako pierwszy w historii nie musiał walczyć o awans do turnieju mistrzowskiego, miał faktycznie trudne zadanie w przygotowaniu zespołu, rozgrywając tylko spotkania towarzyskie. Jego życzenie spełniło się we wrześniu 2011 roku. Przed prestiżowym meczem z trzecią drużyną świata Niemcami miał okazję zmierzyć się z Meksykiem. Ekipa z Ameryki Północnej miała za sobą bardzo intensywny czas. Najpierw w czerwcu wygrała Złoty Puchar CONCACAF, żeby w lipcu już po trzech meczach pożegnać się z Copa América. I mimo zauważalnego kryzysu formy wszyscy podkreślali, że to wciąż drużyna, która na mundialu rok wcześniej awansowała do 1/8 finału.
21
P. Małecki
3
M. Rybus
4
K. Glik
17
S. Peszko
15
J. Gol
Przed meczem z Meksykiem pracę fotoreporterom nieco utrudniły dzieci. Na zdjęciu w górnym rzędzie od lewej: Przemysław Tytoń, Dariusz Dudka, Adam Matuszczyk, Arkadiusz Głowacki, Tomasz Jodłowiec, Jakub Wawrzyniak. W dolnym rzędzie od lewej: niewidoczny Marcin Wasilewski, Jakub Błaszczykowski (kapitan), Adrian Mierzejewski, Paweł Brożek, Ludovic Obraniak.
W życiu napastnika tureckiego Trabzonsporu Meksyk ogrywa szczególną rolę. Dość powiedzieć, że właśnie z zespołem z Ameryki Północnej Paweł Brożek debiutował w pierwszej reprezentacji Polski. Wówczas, jeszcze jako zawodnik krakowskiej Wisły, rozegrał 84 minuty i strzelił gola. Druga okazja do sprawdzenia się z tym rywalem nadarzyła się podczas przygotowań do Euro 2012. Pod nieobecność kontuzjowanego Roberta Lewandowskiego Brożek wykorzystał swoją szansę. Rozegrał bardzo dobre spotkanie, a ukoronowaniem jego występu była zdobyta bramka. Wielu komentatorów po meczu zwracało uwagę, że swoją postawą wyraźnie zasygnalizował selekcjonerowi, że nie zamierza odpuszczać walki o miejsce w składzie. „Chciałbym grać z Meksykanami jak najczęściej” – podkreślał żartobliwie po ostatnim gwizdku.
„Chicharito” był jedną z największych gwiazd meksykańskiej piłki, która zameldowała się w Warszawie. Urodzony w Guadalajarze napastnik na piłkarskie salony wkroczył w 2010 roku, kiedy zamienił miejscowy Chivas na wielki Manchester United. Zagrał też na mundialu w RPA. W fazie grupowej był tylko rezerwowym, ale jego dobra postawa zaowocowała wystawieniem go w wyjściowym składzie na mecz 1/8 finału. Strzelił gola, ale Meksyk ostatecznie przegrał z Argentyną 1:3. W całym turnieju Hernández zaliczył dwa trafienia. Zagrał także na mistrzostwach świata 4 lata później. W karierze klubowej reprezentował też barwy m.in. Realu Madryt, Bayeru Leverkusen czy West Hamu United.
► Siódmy mecz reprezentacji z Meksykiem, ale dopiero pierwszy w Polsce
► Towarzyski mecz reprezentacji nr 500 w historii
► 75. remis reprezentacji w rozmiarze 1:1
► 130. remis reprezentacji w meczu towarzyskim
► Bramka nr 400 strzelona przez reprezentację w meczu towarzyskim na własnym boisku
► 20. mecz Tomasza Jodłowca w reprezentacji
► 20. mecz Jakuba Wawrzyniaka w reprezentacji
► 20. mecz Sławomira Peszki w reprezentacji
► 10. mecz Kamila Glika w reprezentacji
► Po raz pierwszy zagrał w reprezentacji zawodnik występujący na co dzień we włoskim klubie AC Torino (Kamil Glik)
► Zagrało 16 zawodników z 11 klubów
► Po raz 23. reprezentant Polski został ukarany czerwoną kartką (Ludovic Obraniak)