Dobra passa młodzieżówki. Biało-czerwoni podtrzymali zwycięską serię w kwalifikacjach do mistrzostw Europy. Wygrali czwarty mecz z rzędu i umocnili się na prowadzeniu w grupie D. Wszystkie gole padły po przerwie, choć po 1. połowie Polska mogła prowadzić. Rzutu karnego nie wykorzystał jednak Michał Rakoczy. W 2. odsłonie wybrańcy Adama Majewskiego podkręcili tempo i śmielej zaatakowali, czego efektem były bramki Miłosza Matysika i Szymona Włodarczyka. Goście odpowiedzieli honorowym trafieniem w doliczonym czasie gry. Był to pierwszy stracony przez Polaków gol w eliminacjach MME 2025. Dla kadry Izraela było to dopiero drugie eliminacyjne spotkanie, gdyż mecze domowe z Estonią i Niemcami – z uwagi na konflikt izraelsko-palestyński – zostały przełożone.
17
A. Pyrka
16
A. Kozubal
7
K. Szmyt
20
S. Włodarczyk
21
T. Pieńko
Jeśli piątkowy mecz z Izraelem miał posłużyć polskiej młodzieżówce jako dobry punkt wyjścia przed wyjazdową rywalizacją z Niemcami, to podopieczni Adama Majewskiego nie mogą narzekać na nastroje.
Reprezentacja Polski do lat 21 przed meczem z Izraelem. W górnym rzędzie od lewej: Filip Marchwiński, Ariel Mosór, Łukasz Bejger, Miłosz Matysik, Filip Szymczak, Kacper Tobiasz (kapitan). W dolnym rzędzie od lewej: Kacper Kozłowski, Dominik Marczuk, Jakub Kamiński, Jakub Kałuziński, Michał Rakoczy.
Biało-czerwoni podejmowali reprezentację Izraela jako faworyci nie tylko ze względu na większą liczbę zgromadzonych punktów. Ich rywale przed tą potyczką zaliczyli bowiem tylko jeden mecz w grupie D, przegrywając na wyjeździe z Bułgarią. Następne spotkania przełożono już z uwagi na eskalację konfliktu zbrojnego z Hamasem. Wojna sparaliżowała sportowe rozgrywki w Izraelu i znacznie utrudniła przygotowania naszym piątkowym przeciwnikom.
Spodziewaliśmy się trudnego spotkania i takie właśnie było. Wiedzieliśmy, że czas będzie pracował na naszą korzyść i rywal odpadnie z sił. Cieszę się z wygranej, choć można było wcześniej zdobyć pierwszego gola. Izrael poza golem właściwie nam nie zagroził. Szkoda zmarnowanego rzutu karnego, ale w przerwie nie było paniki, bo mecz mieliśmy pod kontrolą.
Symboliczna minuta ciszy (często trwa krócej niż 60 sekund) to w futbolu rzecz bardzo często spotykana. W ten sposób zawodnicy i kibice na trybunach czczą czyjąś pamięć. Z reguły chodzi o osobę związaną z piłką, z daną drużyną lub też o ofiary katastrofy. W takich przypadkach UEFA nie robi żadnych problemów. Gdy jednak w grę wchodzi polityka, sprawa wygląda na bardziej skomplikowaną. Tak było w przypadku meczu kadr do lat 21. Ekipa gości zwróciła się z prośbą do europejskiej federacji, aby ta zgodziła się na minutę ciszy przed pierwszym gwizdkiem spotkania Polska – Izrael, podczas której zawodnicy oddaliby hołd ofiarom ataku Hamasu na ich kraj. UEFA odrzuciła wniosek Izraelczyków. W związku z tym piłkarze porozumieli się między sobą i… postąpili wbrew zaleceniom federacji. Tuż po rozpoczęciu meczu gracze… stanęli i przez około 30 sekund pozostawali w bezruchu.
Jeden z najmłodszych graczy w drużynie, ale za to z doświadczeniem zdobytym w mistrzostwach Europy do lat 19, które w lipcu 2023 roku odbyły się na Malcie. Jednak dopiero w kadrze do lat 21 strzelił pierwszego gola w koszulce z orzełkiem na piersi. „Bardzo się z tego cieszę, bo od dłuższego czasu chciałem zdobyć bramkę, piłka obijała mi słupki i poprzeczki, aż w końcu trafiła do siatki. Jestem dumny, że pomagam starszym kolegom w osiągnięciu celu, którym jest wyjazd na mistrzostwa Europy” – powiedział portalowi Łączy Nas Piłka uradowany Matysik. Środkowy obrońca to przedstawiciel utalentowanej młodzieży ze szkółki Jagiellonii Białystok, który w sezonie 2023/24 regularnie występował w pierwszej drużynie Dumy Podlasia.
Pomocnik Izraela debiutował meczem z Polską w drużynie do lat 21. Premierowe spotkanie uczcił zdobyciem bramki. Zmniejszyła ona jedynie rozmiary porażki jego zespołu. O Ranie Binyaminie piłkarski świat usłyszał podczas mistrzostw świata do lat 20, które w maju i czerwcu 2023 r. odbyły się w Argentynie. Izrael był jedną z rewelacji turnieju, a głównym bohaterem tej drużyny został właśnie pomocnik urodzony w miejscowości Omer. Co ciekawe, Binyamin ma… polskie obywatelstwo. Z Polski pochodziła bowiem babcia zawodnika (od strony ojca). Podczas II wojny światowej, na początku lat 40., uciekła ona z kraju przed nazistami. W 2023 r. utalentowanego pomocnika obserwowały uważnie kluby PKO BP Ekstraklasy – jednym z nich był Raków Częstochowa.
► 195. mecz reprezentacji w ME U21 (eliminacje + finały)
► 99. mecz reprezentacji w ME U21 (eliminacje + finały) na własnym boisku
► Tylko w jednym meczu przeciwko Izraelowi w eliminacjach ME U21 (na 5 wszystkich) nie straciliśmy żadnej bramki – w wygranym 1:0 w Chorzowie 25.04.1995
► 80. mecz reprezentacji w ME U21 (eliminacje + finały) na własnym boisku bez remisu
► W 5 meczach Polski przeciwko Izraelowi w eliminacjach ME U21 żadna z drużyn nie wygrała większą różnicą niż 1 bramki
► Wyśrubowany do 16 rekord reprezentacji liczby kolejnych meczów w eliminacjach ME U21 ze zdobytą minimum 1 bramką
► Wyrównany rekord reprezentacji liczby kolejnych meczów ze strzeloną minimum 1 bramką (13) w eliminacjach ME U21 na własnym boisku
► Siódmy mecz reprezentacji w eliminacjach ME U21 rozegrany w Łodzi, bilans: 5-1-1, bramki 13-7, w każdym z nich biało-czerwoni zdobywali minimum 1 bramkę (pierwsza wygrana w tym mieście w rozmiarze 2:1)
► Piąty mecz reprezentacji w eliminacjach ME U21 przeciwko Izraelowi, w każdym z nich żaden z rywali nie zdobył więcej niż 2 bramki, bilans: 2-2-1, bramki 8-7, pierwsza wygrana z tym rywalem w rozmiarze 2:1
► 99. gol stracony przez reprezentację w eliminacjach ME U21 na własnym boisku
► 111. gol stracony przez reprezentację w ME U21 (eliminacje + finały) na własnym boisku
► 30. mecz reprezentacji w ME U21 (eliminacje + finały) na własnym boisku ze straconą dokładnie 1 bramką