7
A. Guściora
11
E. Kamczyk
16
D. Grabowska
15
A. Winczo
21
M. Wiankowska
9
E. Pajor
Reprezentacja Polski przed meczem z Estonią w Ostródzie. W górnym rzędzie od lewej: Anna Szymańska, Joanna Operskalska, Julia Matuschewski, Klaudia Lefeld, Patrycja Balcerzak, Oliwia Woś. W dolnym rzędzie: Dagmara Grad, Natalia Chudzik, Roksana Ratajczyk, Nikol Kaletka, Paulina Dudek.
To jej trafienie już w 9. minucie rozpoczęło ostrą kanonadę w spotkaniu z Estonią. Gol tym bardziej zasługuje na uznanie, że wychowanka Polonii Płoty, a potem liderka szczecińskiej Olimpii właśnie tym meczem zadebiutowała w reprezentacji. Efektowne wejścia to zresztą jej specjalność. Po boiskach ekstraligi biegała, mając zaledwie 16 lat, a rok później została najmłodszą piłkarką, która na tym poziomie rozgrywkowym ustrzeliła hat-tricka. Jaki jest jej przepis na sukces? „Po każdym treningu zostaję i ćwiczę sumiennie strzały z różnych odległości. Wpływ na skuteczność ma również dobre ustawienie na boisku" – powiedziała w rozmowie z Piotrem Walkowiakiem z portalu tylkokobiecyfutbol.pl.
Do kadry seniorek wskoczyła prosto z młodzieżówki i to dość dla siebie niespodziewanie. „Przed zgrupowaniem w Ostródzie trener Miłosz Stępiński poinformował mnie, że jestem na liście rezerwowej. Kiedy okazało się, że problemy zdrowotne dotknęły Aleksandrę Sikorę i Agatę Tarczyńską, szkoleniowiec zadzwonił po mnie" – tłumaczyła w rozmowie z Kamilem Koziołem dla „Dziennika Wschodniego". Trener miał nosa, bo debiutantka spisała się świetnie, a nawet zdobyła bramkę, choć w lidze nie zdarza jej się to zbyt często. Lefeld to wychowanka Widoku Lublin, ale od 16. roku życia gra w AZS-ie PSW Biała Podlaska. Jej największym atutem jest wszechstronność – równie dobrze radzi sobie w ofensywie, jak i gdy jest przypisana do zadań defensywnych.