Po zwycięstwie nad Bośnią i Hercegowiną 2:0 reprezentacja Polski do lat 19 w takim samym stosunku ograła rówieśników z Estonii. Młodzi biało-czerwoni w pełni zasłużyli na wygraną, bowiem przez całe spotkanie byli zespołem zdecydowanie lepszym. Estończycy potrafili zagrozić polskiej bramce tylko dwukrotnie, i co ciekawe, tylko na samym początku 1. i 2. połowy. Trzy punkty drużynie prowadzonej przez Marcina Brosza zapewnił rezerwowy Tomasz Pieńko – strzelec dwóch goli. Zwycięstwo umocniło naszą reprezentację na 1. miejscu w tabeli grupy 5 pierwszej rundy eliminacji mistrzostw Europy. Na zakończenie zmagań w turnieju kwalifikacyjnym rozgrywanym w Polsce (Gdynia i Rumia) nasz zespół czekała konfrontacja z Włochami.
2
J. Kolan
10
K. Urbański
19
M. Kurowski
9
G. Chmiel
21
T. Pieńko
Biało-czerwoni idą jak burza. Reprezentacja Polski U-19 zdecydowanie i pewnie pokonała Estonię 2:0 w meczu pierwszej rundy eliminacji do mistrzostw Europy. Bo choć rywal kilka dni temu ograł faworyzowanych Włochów, to w sobotni wieczór Polska była zespołem wyraźnie lepszym.
Reprezentacja Polski do lat 19 przed meczem z rówieśnikami z Estonii. W górnym rzędzie od lewej: Oliwier Zych (kapitan), Szymon Michalski, Wiktor Matyjewicz, Dawid Bugaj, Igor Drapiński. W dolnym rzędzie od lewej: Maximilian Oyedele, Antoni Kozubal, Szczepan Mucha, Jakub Antczak, Miłosz Brzozowski, Mateusz Kowalczyk.
Polacy są tym samym w bardzo komfortowej sytuacji przed ostatnim, wtorkowym meczem w grupie eliminacyjnej kolejnej fazy kwalifikacji do finałów UEFA EURO U19. Mają w niej komplet punktów i prowadzą. We wtorek z Włochami, którzy w dramatycznych okolicznościach uporali się dziś w Rumi 3:2 z Bośnią i Hercegowiną, powalczą nie tylko o awans z przytupem, ale także o rozstawienie w kolejnej fazie eliminacji.
Wydaje się, że tylko kataklizm może odebrać naszej drużynie awans, ale warto grać o wygraną w grupie – to da rozstawienie w kolejnej rundzie kwalifikacji. W tej kategorii wiekowej eliminacje mistrzostw Europy są dwuetapowe, do następnego etapu awansują dwie najlepsze drużyny z każdej z grup i jedna z trzeciego miejsca z najlepszym bilansem.
W Manchesterze, gdzie przyszedł na świat, mówią do niego Maxi. Całe dotychczasowe życie ten utalentowany zawodnik spędził w Anglii. Piłkarskie nauki pobierał w szkółkach Burnley i Manchesteru United. Jak więc doszło do tego, że wybrał grę dla biało-czerwonych barw? Maximilian Oyedele jest bowiem synem Polki i Nigeryjczyka. W naszym kraju bywał co kilka miesięcy, by odwiedzić babcię mieszkającą w okolicach Zielonej Góry. Pomocnik kadry do lat 19 dobrze porozumiewa się zarówno w języku angielskim, jak i polskim. W marcu 2022 roku Oyedele zadebiutował w reprezentacji do lat 18, a w tej o rok starszej, we wrześniowym spotkaniu z Bośnią i Hercegowiną (2:0). W tym ostatnim meczu dał dobrą zmianę, dlatego też w starciu z Estonią trener Marcin Brosz wystawił go od 1. minuty. Niewiele zabrakło mu do strzelenia pierwszego gola w reprezentacji. W ostatniej akcji 1. połowy Oyedele posłał piłkę o centymetry obok słupka.
Bezdyskusyjny bohater spotkania z Estonią. Debiutancki mecz z Bośnią i Hercegowiną trzy dni wcześniej zaczął w wyjściowym składzie. Tym razem pojawił się na murawie zaraz po przerwie. Jak się później okazało, selekcjoner Marcin Brosz wykazał się trenerskim nosem. Pieńko nie dość, że wywalczył rzut karny, to dodatkowo sam wymierzył sprawiedliwość trafiając do bramki z 11 metrów. Kilka minut później wykorzystał podanie od George’a Chmiela i ustalił wynik na 2:0. Niewiele brakowało, by napastnik biało-czerwonych zakończył mecz z hat-trickiem, ale przegrał pojedynek z estońskim bramkarzem. Pieńko to wychowanek Akademii Zagłębia Lubin, w której przeszedł wszystkie etapy szkolenia. Grał w Centralnej Lidze Juniorów i w rezerwach popularnych Miedziowych. W 2021 roku zadebiutował w PKO BP Ekstraklasie, a pierwszego gola na tym poziomie rozgrywkowych strzelił 6 maja 2022 r. (w meczu z Radomiakiem Radom 6:1).
► 283. mecz reprezentacji w ME U-19 (eliminacje + finały)
► Czwarty w historii mecz reprezentacji w ME U-19 rozegrany w Gdyni, bilans: 2-1-1, bramki 6-3
► 10. wygrana reprezentacji w ME U-19 (eliminacje + finały) na własnym boisku w rozmiarze 2:0
► 194. mecz reprezentacji w eliminacjach ME U-19
► Drugi mecz reprezentacji w ME U-19 przeciwko Estonii i drugi wygrany do zera
► Piąty kolejny mecz reprezentacji w el. ME U-19 ze strzeloną minimum 1 bramką i trzeci kolejny ze strzelonymi dokładnie dwoma
► 55. mecz reprezentacji w eliminacjach ME U-19 na własnym boisku bez porażki
► 66. mecz reprezentacji w ME U-19 (eliminacje + finały) na własnym boisku bez remisu
► 100. mecz reprezentacji w ME U-19 (eliminacje + finały) bez straconej bramki
► Pierwszy mecz reprezentacji w ME U-19 przeciwko Estonii rozgrany na własnym boisku
► Po tym meczu bilans bramkowy reprezentacji w ME U-19 (eliminacje + finały) stał się dodatni: 373-371
► 22. mecz reprezentacji w ME U-19 (eliminacje + finały) na własnym boisku ze strzelonymi dokładnie 2 bramkami
► 10. mecz reprezentacji w eliminacjach ME U-19 na własnym boisku wygrany różnicą 2 bramek
► 20. mecz reprezentacji w eliminacjach ME U-19 na własnym boisku ze strzelonymi dokładnie 2 bramkami
► 20. mecz reprezentacji w eliminacjach ME U-19 wygrany różnicą 2 bramek