9
D. Steczyk
20
K. Gutowski
7
T. Makowski
10
D. Kopacz
17
A. Benedyczak
Reprezentacja Polski do lat 20 przed meczem z Czechami. W górnym rzędzie od lewej: Radosław Majecki, Sebastian Strózik, Jakub Moder, Adrian Gryszkiewicz, Serafin Szota, Sebastian Walukiewicz. W dolnym rzędzie od lewej: Michał Góral, Jan Sobociński, Radosław Kanach, Adrian Łyszczarz, Tymoteusz Puchacz (kapitan).
Dwa z trzech goli, które kibice obejrzeli na stadionie w Łodzi, padły po rzutach karnych. Pierwszą z jedenastek wykorzystał Adrian Łyszczarz.
W reprezentacji Polski do lat 19 nie strzelił ani jednego gola. W drużynie o rok starszej zaliczył tylko jedno trafienie. Bramkę z 8. minuty przypisano naszemu pomocnikowi, choć jeśli przyjrzeć się uważnie powtórkom, można dostrzec, że piłka wpadła do siatki po niefortunnej interwencji czeskiego obrońcy. Nie zmienia to jednak faktu, że skrzydłowy biało-czerwonych (od 31. minuty przesunięty na lewą obronę) mógł zaliczyć to spotkanie do bardzo udanych. Tymoteusz Puchacz miał również udział przy drugiej bramce. To po faulu na nim arbiter wskazał na 11. metr, a rzut karny na gola zamienił Adrian Łyszczarz. W drugiej połowie – już jako obrońca – miał sporo pracy. Niewiele brakowało, aby po jego błędzie goście zdobyli honorową bramkę. Polaków uratował jednak świetnie dysponowany Radosław Majecki.
Jeśli stadion w Łodzi miał być dla naszej młodzieżówki domem tylko podczas mistrzostw świata w 2019 roku, to dla tego zawodnika był nim na co dzień. Konrad Gutowski od 10 lipca 2018 roku występował bowiem w Widzewie i obiekt przy Alei Piłsudskiego znał jak własną kieszeń. Dla niego mecz z Czechami był debiutem w kadrze do lat 20 (na boisko wszedł w drugiej połowie). Piłkarz urodzony w Bielsku-Białej trafił do Łodzi z Podbeskidzia. Po przyjściu do Widzewa szybko zyskał zaufanie trenera. Już od pierwszego meczu ligowego miał zagwarantowane miejsce na skrzydle. Prezentował się na tyle dobrze, że znalazł uznanie w oczach trenera Jacka Magiery. 19-latek wystąpił jednak tylko w dwóch spotkaniach kadry U20.