Konia z rzędem temu, kto przewidział taki scenariusz. Po 1. połowie nic nie zwiastowało dramatu biało-czerwonych. Pewne 2:0 (gol Roberta Lewandowskiego był 1500 trafieniem w historii reprezentacji Polski), kilka dogodnych okazji, aby spokojnie podwyższyć prowadzenie… i nagle coś się zacięło. Po przerwie zobaczyliśmy już zdecydowanie gorsze oblicze naszej drużyny. Rywale szybko zdobyli kontaktową bramkę. Gdy doprowadzili do remisu, Polacy nie wierzyli w to, co się dzieje. Zamroczeni popełnili kolejny błąd, który kosztował ich trzecią bramkę i 3 punkty. Tym samym ekipa Fernando Santosa doznała już drugiej porażki w eliminacjach Euro 2024. Była to również pierwsza przegrana z Mołdawią. Ale to nie wszystko. Ten mecz przeszedł do jeszcze jednej, niechlubnej statystyki. Nigdy wcześniej Polska nie uległa tak nisko sklasyfikowanemu rywalowi w rankingu FIFA (odkąd został wprowadzony). Cóż, zawsze kiedyś musi być ten pierwszy raz...
8
N. Moțpan
17
V. Postolachi
7
S. Cojocari
Ten mecz był pułapką dla naszej reprezentacji. Chodziło w nim o jedno, czyli o 3 pkt. w eliminacjach Euro 2024. Wszyscy przyjmowali sukces za pewnik. Każda strata punktów byłaby klęską i zaprzepaszczeniem pozytywnego klimatu stworzonego skromnym i towarzyskim, ale zwycięskim 1:0 nad Niemcami.
Reprezentacja Polski przed meczem z Mołdawią w Kiszyniowie. W górnym rzędzie od lewej: Damian Szymański, Wojciech Szczęsny, Jan Bednarek, Jakub Kiwior, Arkadiusz Milik, Nicola Zalewski. W dolnym rzędzie od lewej: Sebastian Szymański, Robert Lewandowski (kapitan), Piotr Zieliński, Przemysław Frankowski, Tomasz Kędziora.
Najwspanialszy mecz w historii tej drużyny. Mecz, o którym będzie się opowiadało wnukom. Chłopaki, wielkie brawa dla was! Czapki z głów. Polacy, to nie o was. Reprezentacja Mołdawii dokonała niemożliwego. Do przerwy przegrywała z nami 0:2, a mogła 0:5. Na boisku nie istniała. Przepraszała za to, że żyje. W naszej bramce mógłby stać nietrzeźwy Artur Rudko i nic by nie wpuścił. I nagle po przerwie wydarzyły się rzeczy niewytłumaczalne. Mając pełną kontrolę z taki nisko notowanym rywalem, przegraliśmy. PRZEGRALIŚMY!
Nie liczyliśmy na taki wynik. Po pierwszej połowie byliśmy blisko porażki, ale w drugiej Polacy się poddali, a my graliśmy coraz lepiej. Strzeliliśmy pierwszego gola, drugiego i wtedy poczułem, że nie przegramy. W przerwie przeprowadziliśmy krótką rozmowę. Spytałem piłkarzy, co mamy do stracenia poza własnym honorem? Nic. Dlatego powiedziałem, żebyśmy grali wyżej i naciskali na rywala na jego połowie. Po kilku akcjach uwierzyliśmy w siebie. W drugiej połowie byliśmy niesamowicie zmotywowani i to zapewniło nam sukces.
Wszyscy odpowiadają za ten wynik: piłkarze i selekcjoner... Nie wiem, co się stało, nie przeżyłem jeszcze czegoś takiego w swojej karierze. W drugiej połowie zniknęliśmy z meczu. Nie jestem w stanie tego wytłumaczyć. Nic wskazywało na to, że coś takiego może się wydarzyć. Mogliśmy zamknąć ten mecz, a zaczęliśmy kumulować błędy. A kiedy to się zdarza, to jest to wstyd. Nie ma żadnego wytłumaczenia.
Selekcjoner reprezentacji Mołdawii mówił, że to najlepszy napastnik jego drużyny. Niestety, boleśnie przekonali się o tym Polacy. Zawodnik Beitaru Jerozolima dwukrotnie pokonał naszego bramkarza. Choć tak naprawdę… trzykrotnie – z tym, że jedna z bramek (ta zdobyta głową) nie została uznana przez sędziego, który dopatrzył się faulu mołdawskiego snajpera. W konfrontacji z Polską Nicolaescu strzelił gole nr 11 i 12. Był to dla niego historyczny wyczyn, gdyż został w tym momencie… najlepszym strzelcem wszech czasów mołdawskiej kadry. Nicolaescu to niepokorny piłkarz. Głośno było o jego konflikcie z trenerem kadry, gdy w trakcie jednego z treningów zszedł samowolnie do szatni. Nieporozumienie zażegnano i napastnik wrócił do zespołu.
Przy porównaniu mołdawskiego napastnika z polskim obrońcą, na usta ciśnie się nieco złośliwe stwierdzenie: jeden strzelał (Nicolaescu), drugi „asystował” (Kędziora). Chodzi oczywiście o sytuację przy wyrównującym golu, gdy nasz defensor wyłożył snajperowi gospodarzy piłkę jak na tacy. A ten z tego skorzystał. Polak mógł poczuć się, jakby w ciągu kilku dni pokonał drogę z nieba do piekła. Po towarzyskim meczu z Niemcami był chwalony, a w Kiszyniowie popełnił katastrofalny błąd, który na tym poziomie nie powinien się przytrafić. Szkoda tym większa, że do tego momentu Kędziora grał solidnie. Zaliczył nawet asystę drugiego stopnia – przy drugim golu dla Polski. To były jednak miłe złego początki...
Mołdawia nie miała za wiele do powiedzenia, czekali na ten moment, który ja im sprezentowałem i niestety od tego wszystko się zaczęło. Ciężko mi cokolwiek powiedzieć, naprawdę jesteśmy zdruzgotani.
Ciężko po meczu to skomentować. Stracić trzy bramki na wyjeździe i to jeszcze w taki sposób? My im sami podarowaliśmy gole. Jedno jest pewne: nasz margines błędu jest już naprawdę mały. Musimy wygrywać pozostałe mecze, jeżeli chcemy awansować do mistrzostw Europy.
► 878. oficjalny, międzypaństwowy mecz reprezentacji Polski
► 280. porażka reprezentacji w oficjalnym meczu międzypaństwowym
► 240. mecz reprezentacji w eliminacjach MŚ i ME liczonych łącznie
► 80. porażka reprezentacji w eliminacjach wielkich turniejów (MŚ, ME, LN i IO) liczonych łącznie
► 120. mecz reprezentacji w eliminacjach MŚ i ME liczonych łącznie rozegrany poza granicami kraju
► Zagrało 15 zawodników z 13 różnych klubów (wszystkie zagraniczne)
► Po raz 90. zagrał w reprezentacji zawodnik o imieniu Sebastian (Szymański)
► Po raz 230. zagrał w reprezentacji zawodnik o imieniu Jakub (Kamiński)
► Po raz 260. zagrał w reprezentacji zawodnik o imieniu Robert (Lewandowski)
► Po raz 100 zagrał w reprezentacji zawodnik o imieniu Karol (Linetty)
► Po raz 60. zagrał w reprezentacji zawodnik o nazwisku Frankowski (Przemysław), wcześniej grali także Tomasz i Krzysztof
► Po raz 60. zagrał w reprezentacji zawodnik występujący na co dzień we włoskim klubie AC Torino – Karol Linetty
► Po raz 10. zagrał w reprezentacji zawodnik występujący na co dzień w hiszpańskim klubie FC Barcelona – Robert Lewandowski
► Vladislav Baboglo zobaczył 840. żółtą kartkę pokazaną zawodnikowi rywala reprezentacji Polski
► Oleg Reabciuk to 770. zawodnik drużyny rywala reprezentacji Polski, który zobaczył żółtą kartkę
► 878 meczów reprezentacji sędziowało 880 arbitrów (w dwóch przypadkach sędzia był zmieniany z powodu kontuzji)
► Po raz drugi w historii reprezentacji Polski prowadząc do przerwy 2 lub więcej bramkami przegrała mecz
► W trzech meczach reprezentacji rozegranych 20 czerwca obaj rywale strzelali minimum 1 bramkę
► 60. mecz reprezentacji w eliminacjach ME bez wygranej
► 120. mecz reprezentacji bez wygranej w eliminacjach MŚ i ME liczonych łącznie
► 240. mecz reprezentacji bez remisu w MŚ, ME i LN (eliminacje + finały) liczonych łącznie
► 550. druga połowa meczu reprezentacji bez wygranej
► Siódmy mecz reprezentacji rozegrany o godz. 21:45 czasu lokalnego – tylko 5 meczów rozpoczynało się później
► 78. mecz reprezentacji rozegrany we wtorek – więcej było granych w środę, sobotę i niedzielę, mnie w poniedziałek, czwartek i piątek
► 90. wyjazdowy mecz reprezentacji ze strzeloną minimum 1 bramką w eliminacjach MŚ, ME i LN liczonych łącznie
► 170. mecz reprezentacji ze straconą minimum 1 bramką w eliminacjach wielkich turniejów (MŚ, ME, LN i IO) liczonych łącznie
► 40. wyjazdowy mecz reprezentacji w ME (eliminacje + finały) ze strzeloną minimum 1 bramką
► 370. mecz reprezentacji rozegrany poza granicami kraju (wyjazd lub teren neutralny) ze strzeloną minimum 1 bramką
► 120. mecz reprezentacji rozegrany poza granicami kraju ze straconą minimum 1 bramką w MŚ i ME liczonych łącznie (eliminacje + finały)
► Robert Lewandowski wyśrubował własny rekord liczby występów w reprezentacji Polski, zagrał w niej po raz 142.
► Robert Lewandowski wyśrubował własny rekord Polski liczby występów w roli kapitana reprezentacji, zagrał z opaską kapitana po raz 80.
► Robert Lewandowski wyśrubował swój własny rekord liczby bramek strzelonych dla reprezentacji do liczby 79
► Drugi gol dla Polski, którego strzelił Robert Lewandowski był bramką nr 1500 strzeloną przez biało-czerwonych w oficjalnych meczach międzypaństwowych
► Drugi gol dla Mołdawii był bramką nr 100 straconą przez reprezentację w meczach rozegranych we wtorek
► 600. mecz reprezentacji ze straconą minimum 1 bramką
► Wyrównany rekord reprezentacji liczby kolejnych wyjazdowych meczów reprezentacji ze straconą minimum 1 bramką (4) w ME (eliminacje + finały)
► Wyśrubowany rekord reprezentacji liczby kolejnych wyjazdowych meczów ze strzeloną minimum 1 bramką (10) w MŚ i ME liczonych łącznie (eliminacje + finały)
► Wyśrubowany rekord reprezentacji liczby kolejnych wyjazdowych meczów ze strzeloną minimum 1 bramką (11) w MŚ, ME i LN liczonych łącznie (eliminacje + finały
► Drugi gol dla Mołdawii był bramką nr 200 straconą przez reprezentację w wyjazdowych meczach wielkich turniejów (MŚ, ME, LN i IO) liczonych łącznie (eliminacje + finały)
► Wyrównany rekord reprezentacji liczby kolejnych porażek (3) poza granicami kraju w ME (eliminacje + finały)
► Pobity rekord reprezentacji liczby kolejnych meczów poza granicami kraju ze strzeloną minimum 1 bramką (7) w ME (eliminacje + finały)
► Wyśrubowany rekord reprezentacji liczby kolejnych meczów poza granicami kraju ze straconą minimum 1 bramką (6) w ME (eliminacje + finały)
► 50. występ w reprezentacji Jana Bednarka
► Mołdawianin Ion Nicolaescu to 900. zawodnik, który strzelił bramkę reprezentacji Polski
► Siódmy mecz reprezentacji przeciwko Mołdawii i pierwsza w historii porażka, bilans: 5-1-1, bramki 12-5
► Historyczna porażka Polski z najniżej notowanym w dniu meczu rywalem w rankingu FIFA
► Trzeci gol dla Mołdawii (strzelec Vladislav Baboglo) był bramką nr 1180 straconą przez reprezentację w oficjalnych meczach międzypaństwowych
► 670. mecz reprezentacji ze strzeloną minimum 1 bramką
► Po tym starciu bilans bramkowy reprezentacji w meczach czerwcowych stał się ujemny: 196-197
► Trzeci gol dla Mołdawii był bramką nr 10 stracona przez reprezentację w meczach rozegranych 20 czerwca
► Drugi gol dla Mołdawii był bramką nr 120 straconą przez reprezentację w meczach eliminacji ME
► Pierwszy gol dla Mołdawii był bramką nr 360 straconą przez reprezentację w MŚ, ME i LN (eliminacje + finały) liczonych łącznie
► Drugi gol dla Polski był bramką nr 570 strzeloną przez reprezentację w wielkich turniejach (MŚ, ME, LN i IO) liczonych łącznie (eliminacje + finały)
► Drugi gol dla Mołdawii był bramką nr 180 straconą przez reprezentację w wyjazdowych meczach MŚ i ME liczonych łącznie (eliminacje + finały)
► Pierwszy gol dla Polski był bramką nr 190 strzeloną w wyjazdowych meczach wielkich turniejów (MŚ, ME, LN i IO) liczonych łącznie (eliminacje + finały)
► Pierwszy gol dla Polski był bramką nr 240 strzeloną w meczach rozegranych poza granicami kraju w MŚ i ME liczonych łącznie (eliminacje + finały)
► 120. mecz reprezentacji rozegrany poza granicami kraju ze strzeloną minimum 1 bramka w MŚ, ME i LN liczonych łącznie (eliminacje + finały)
► Drugi gol dla Mołdawii był bramką nr 250 straconą przez reprezentację poza granicami kraju w meczach MŚ, ME i LN liczonych łącznie (eliminacje + finały)
► Pierwszy gol dla Polski był bramką nr 190 strzeloną przez reprezentację w eliminacjach MŚ, ME i LN liczonych łącznie w meczach rozegranych poza granicami kraju