
Czasem jedna akcja jest w stanie napędzić drużynę do tego stopnia, że rywal nie jest w stanie nawiązać z nią równorzędnej walki. Tak było w przypadku ŁKS-u, który przegrywał ze Śląskiem jeszcze w 120. minucie dogrywki. Wydawało się, że łodzianie są już jedną nogą za burtą Fortuna Pucharu Polski, i wtedy strzałem z pierwszej piłki popisał się Piotr Gryszkiewicz. Futbolówka zatrzepotała w siatce wrocławian. Remis 2:2 wyszarpany w ostatniej chwili spowodował, że ełkaesiacy przystąpili do serii rzutów karnych bardzo pewni siebie. I nie pomylili się ani razu, podczas gdy goście nie wykorzystali dwóch jedenastek. Awans do 1/16 finału wywalczył ŁKS – czyli spadkowicz z ekstraklasy.
18
K. Ibe-Torti
24
J. Tosik
4
P. Gryszkiewicz
12
D. Arndt
9
S. Corral
17
C. Gracia
26
P. Sajdak
22
Ł. Sekulski
92
T. Vidmajer
To pierwszy oficjalny występ w nowym sezonie obu ekip. Jeszcze kilka miesięcy temu mierzyły się ze sobą w PKO Ekstraklasie. We Wrocławiu Śląsk wygrał 4:0. Teraz ŁKS oswaja się z pierwszoligową rzeczywistością, ale mecz z drużyną trenera Vítězslava Lavički traktowano jako formę rehabilitacji za tamto spotkanie.
Kibice Łódzkiego Klubu Sportowego mogli być zadowoleni nie tylko z faktu awansu ich drużyny do 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski, ale również z rozrastającego się z każdym dniem nowego stadionu.
Nie było tak, że za szybko uwierzyliśmy w zwycięstwo. Zawsze mamy szacunek do przeciwnika. ŁKS, nawet przegrywając z nami 0:4 pod koniec poprzedniego sezonu, pokazał, że ma jakość w drużynie. Teraz to jednak nowy sezon, nasz skład jest inny i był to inny mecz, pucharowy, nie ligowy. Mocno przygotowywaliśmy się na to spotkanie, i pod względem taktycznym, i fizycznym. Na ostatnim treningu przed wyjazdem do Łodzi ćwiczyliśmy również rzuty karne. Jest jednak tak, że przy dużym zmęczeniu i przy presji meczowej, te rzuty karne to trochę co innego niż podczas treningu. Więcej szczęścia i jakości pokazali przy ich wykonywaniu gospodarze.
Mecz kosztował nas dużo zdrowia. W tym spotkaniu było wszystko, w tym bardzo dobra nasza pierwsza połowa. Moja drużyna była konsekwentna i uparta. Dopięła swego. Z przebiegu spotkania wynika, że byliśmy lepszym zespołem i wygraliśmy zasłużenie. Byłem zadowolony z gry zespołu. (...) Nie da się ukryć, że dla naszych młodych debiutantów to było wyjątkowe przeżycie, ale poradzili sobie z tremą. Grali naprawdę dobrze. Pokazali, że to nie był przypadek, że są w naszej kadrze. Karnych nie trenowaliśmy specjalnie na zajęciach.
O takim debiucie ten młody chłopak mógł tylko pomarzyć. Spotkanie pucharowe ze Śląskiem rozpoczął na ławce rezerwowych. Na boisko wszedł dopiero w dogrywce… i po kwadransie wpisał się na listę strzelców doprowadzając do wyniku 2:2. Była 120. minuta dogrywki. Jego gol dał łodzianom zastrzyk energii na rzuty karne, a wrocławianom kompletnie podciął skrzydła. Bramka zdobyta w 1/32 finału Fortuna Pucharu Polski była jego jedynym trafieniem w sezonie 2020/2021. Piotr Gryszkiewicz trafił do ŁKS-u w czerwcu 2020 roku z rezerw Lechii Gdańsk. 19-latek związał się z klubem z Alei Unii Lubelskiej 3-letnim kontraktem.
Meczem z Łódzkim Klubem Sportowym rozpoczynał ponowną przygodę ze Śląskiem. Poprzednia zakończyła się w 2013 roku. Wyjechał do Belgii – do Club Brugge, a następnie przeniósł się do Niemiec. W występującym w 2. Bundeslidze FC St. Pauli zakotwiczył na 5 lat. Jedyne czego mógł żałować to braku awansu o klasę wyżej. W 2020 roku po 7-letniej przerwie Waldemar Sobota znów założył koszulkę Śląska. O swoim powrocie do Wrocławia tak opowiadał klubowej stronie: „Towarzyszą mi wielkie emocje i nie mogę doczekać się, kiedy ponownie wybiegnę na boisko w koszulce Śląska. Mam duży sentyment do tego klubu i przez ostatnie siedem lat starałem się śledzić wszystkie doniesienia na temat WKS-u. Chcę jednak podkreślić, że jestem tu dlatego, bo znów chciałbym osiągać z tą drużyną sukcesy”.
► 165. mecz ŁKS-u w Pucharze Polski
► 136. mecz Śląska w Pucharze Polski
► Wszystkie 16 meczów 1/32 finału Śląsk rozgrywał na wyjazdach
► Pierwszy gol dla Śląska był bramką nr 220 straconą przez ŁKS w PP
► Drugi gol dla Śląska był bramką nr 80 straconą przez ŁKS w PP na własnym boisku
► Pierwszy gol dla ŁKS-u był jego bramką nr 30 strzeloną w meczach 1/32 finału PP
► 50. mecz ŁKS-u w PP na własnym boisku ze strzeloną bramką
► 25. mecz Śląska w PP z dogrywką
► 25. mecz Śląska w PP ze strzelonymi dokładnie 2 bramkami
► 70. wyjazdowy mecz Śląska w PP ze strzeloną bramką
► Drugi gol dla Śląska był jego bramką nr 25 strzeloną w meczach 1/32 finału PP
► Trzeci mecz tych drużyn w Pucharze Polski i pierwszy remis po poprzednich dwóch wygranych ŁKS-u
► Pierwszy remis ŁKS-u w rozmiarze 2:2 w 1/32 finału PP
► Pierwszy remis Śląska w meczu 1/32 finału PP
► Pierwszy mecz Śląska w 1/32 finału PP zakończony rzutami karnymi
► Pierwszy remis Śląska w rozmiarze 2:2 w meczach 1/32 finału PP
► Pierwszy mecz Śląska w 1/32 finału PP ze strzelonymi dokładnie 2 bramkami