Po 10 latach w końcu sukces. Od 28 września 1977 roku zabrzanie nie byli w stanie przebrnąć 1. rundy żadnego z europejskich pucharów. Ta sztuka udała się dopiero w Pucharze Europy w sezonie 1987/88 – z Olympiakosem Pireus. Z Grecji Górnik przywiózł bramkowy remis (1:1). Aby zapewnić sobie awans do 2. fazy rozgrywek, mistrzom Polski wystarczał rezultat 0:0. Zabrzanie zamierzali jednak grać o pełną pulę. Udało im się to osiągnąć dzięki golom Ryszarda Cyronia i Andrzeja Iwana strzelonym w 1. połowie. W bramce greckiego zespołu całe spotkanie rozegrał były reprezentant Polski - Jacek Kazimierski.
13
W. Leśnik
15
A. Orzeszek
Towarzyszący swojej ekipie grecki dziennikarz już po obejrzeniu paru kopnięć piłki stwierdził, że Olympiakos przegra 1:3. Może więc spokojnie opuścić trybunę prasową, zamówić telefoniczną rozmowę do Aten i nadać komentarz o odpadnięciu Olympiakosu z Pucharu Mistrzów. Jak powiedział, tak zrobił. Wpadł jeszcze na ostatnie pięć minut, rozczarował się zbyt nikłym prowadzeniem Górnika, ale w niczym to podobno nie zmieniało już przekazanego do Grecji komentarza.
Górnik przed rewanżowym meczem z Olympiakosem w Pucharze Europy. Stoją od lewej: Andrzej Iwan, Jacek Grembocki, Ryszard Cyroń, Krzysztof Baran, Jan Urban, Marek Kostrzewa, Ryszard Komornicki, Marek Piotrowicz, Joachim Klemenz, Józef Wandzik, Józef Dankowski (kapitan).
Marcin Bochynek promieniał po meczu i jest to o tyle oczywista reakcja, że osiągnął największy sukces w życiu. Tym cenniejszy, że związany z powrotem Górnika na pucharowy szlak. (...) Teraz czeka zabrzan wyprawa do Glasgow. Dawny Górnik przywiózł stamtąd zwycięstwo. A wcześniej też wygrał z Olympiakosem.
Polski rodzynek w Olympiakosie, czyli Jacek Kazimierski. Mimo kilku udanych interwencji bramkarzowi greckiej drużyny nie udało się zachować czystego konta w obu meczach z Górnikiem.
Dokładnie 10 lat temu, we wrześniu 1977 roku zabrzanie zremisowali w Tampere z Haką Valkeakoski 0:0 i awansowali do drugiej rundy Pucharu UEFA (u siebie wygrali 5:3). Od tego czasu rozegrali w pucharach jeszcze siedem meczów. Nie dość, że nigdy nie zdołali awansować (Aston Villa, Bayern, Anderlecht), to w dodatku nie wygrali choćby jednego spotkania. „Puchary nie dla nich, tam się nie kupuje” – tak właśnie złośliwi kwitowali nieudane międzynarodowe występy Górnika. To już przeszłość. Po wielu latach przerwy w Zabrzu odbędzie się mecz drugiej rundy europejskich pucharów. (...) Teraz czeka zabrzan wyprawa do Glasgow. Dawny Górnik przywiózł stamtąd zwycięstwo. A wcześniej też wygrał z Olympiakosem (było to w Pucharze Zdobywców Pucharów w sezonie 1969/70, w którym Górnik w drodze do finału wyeliminował m in. Olympiakos i Glasgow Rangers – przyp. red.)
To był bardzo udany występ napastnika zabrzan. Jego piękny gol strzelony głową spowodował, że Olympiakos znalazł się pod ścianą. Goście musieli rozluźnić szyki i ruszyć do ataku. To pozwoliło Górnikowi na zdobycie kolejnej bramki, przy której udział miał również Cyroń – to on wykonał ostatnie podanie do Andrzeja Iwana. Mimo to szkoleniowiec gospodarzy, Marcin Bochynek... skarcił po meczu swojego napastnika. Wszystko przez dwie zmarnowane stuprocentowe sytuacje. Cyroń to jedna z legend zabrzańskich klubów – Sparty i Górnika. W obu spędził po 8 lat. Do zespołu z Roosevelta przeniósł się w 1984 roku. Trójkolorowi mieli go na oku od jakiegoś czasu. Na trzecioligowych boiskach napastnik Sparty prezentował wysoką skuteczność, ale wtedy w jednym ze spotkań złamał nogę. Wydawało się, że z przenosin do Górnika nic nie wyjdzie, ale minister Jan Szlachta – ówczesny prezes klubu – o nim nie zapomniał. W nowych barwach zadebiutował 5 maja 1984 r. (strzelił gola). 3 lata później Cyronia okrzyknięto odkryciem ekstraklasy. Przez 8 lat strzelił dla zabrzan 100 goli, zdobył 4 mistrzostwa Polski, trafił też do Galerii Sław. 2 razy wystąpił w reprezentacji Polski.
Bramkarza Olympiakosu kibice w kraju nad Wisłą znali doskonale. Przed wyjazdem do Grecji 9 sezonów spędził w Legii. Z „eLką” na piersi zagrał w 271 meczach, co czyniło go golkiperem z największym stażem w zespole Wojskowych. Kazimierski uchodził za jednego z najlepszych bramkarzy lat 80. w Polsce. Dwukrotnie uczestniczył w mistrzostwach świata (1982, 1986), ale nie wystąpił w żadnym spotkaniu. W kadrze zagrał 23 razy. Legię opuścił po sezonie 1986/87. Trafił do Olympiakosu, w którym jednak nie zrobił kariery. W ciągu rocznego pobytu w słonecznej Grecji zaliczył tylko… 7 ligowych występów, 1 w krajowym Superpucharze oraz 2 w Pucharze Europy. Te ostatnie przypadły na mecze z Górnikiem. Kazimierski wpuścił w nich 3 gole – w tym 2 w rewanżu przy Roosevelta. O ile przy główce Cyronia nie miał nic do powiedzenia, o tyle za drugą bramkę koledzy mogli mieć do niego pretensje. Pamiętać jednak należy, że były reprezentant Polski uchronił Olympiakos od wyższej porażki – broniąc m.in. w sytuacjach sam na sam z Cyroniem czy Krzysztofem Baranem.
► 336. mecz polskiego klubu w europejskich pucharach
► 110. mecz klubu z Polski w Pucharze Europy Mistrzów Klubowych
► 22. awans polskiego klubu do kolejnej rundy PE
► 88. potyczka (dwumecz) polskiego klubu w europejskich pucharach kończona na własnym boisku
► 44. awans polskiego klubu do kolejnej rundy europejskich pucharów wywalczony na własnym boisku (dokładnie połowa wszystkich potyczek)
► 44. potyczka (dwumecz) polskiego klubu w 1/16 finału europejskich pucharów na własnym boisku
► 22. wygrana polskiego klubu w europejskich pucharach na własnym boisku w rozmiarze 2:1
► 30. wygrana polskiego klubu w 1/16 finału PE
► 10. wygrana polskiego klubu w meczu 1/16 finału europejskich pucharów na własnym boisku w rozmiarze 2:1
► 10. potyczka (dwumecz) Górnika w PE kończona na własnym boisku
► 10. wygrana Górnika w meczu 1/16 finału europejskich pucharów na własnym boisku
► 11. potyczka (dwumecz lub trójmecz) Górnika w 1/16 finału PE
► 11. mecz Górnika w 1/16 finału PE na własnym boisku
► 22. mecz Górnika w 1/16 finału europejskich pucharów bez porażki
► 40. mecz polskiego klubu w 1/16 finału PE bez porażki
► 51. mecz polskiego klubu w 1/16 finału PE ze zdobytą minimum 1 bramką i 51. z minimum golem straconym
► 60. mecz polskiego klubu w 1/16 finału europejskich pucharów na własnym boisku bez porażki
► 10. mecz Górnika w 1/16 finału PE na własnym boisku (na 11 wszystkich) bez porażki, jedyna przegrana to 1:2 z Bayernem Monachium w PE w sezonie 1985/1986
► 25. mecz polskiego klubu w meczu 1/16 finału PE na własnym boisku bez porażki
► 25. mecz Górnika w europejskich pucharach na własnym boisku bez porażki
► 25. mecz Górnika w 1/16 finału europejskich pucharów bez remisu
► 40. mecz Górnika w europejskich pucharach bez porażki
► 27. mecz Górnika w europejskich pucharach na własnym boisku, we wszystkich zabrzanie strzelali minimum 1 bramkę
► 11. mecz Górnika w 1/16 finału europejskich pucharów na własnym boisku bez remisu
► 13. mecz Górnika w 1/16 finału europejskich pucharów na własnym boisku (na 14 wszystkich) bez porażki, jedyna przegrana to 1:2 z Bayernem Monachium w PE w sezonie 1985/1986
► Czwarty mecz Górnika w 1/16 finału PE ze zdobytymi dokładnie 2 bramkami – wszystkie 4 to wygrane 2:1
► Drugi gol dla Górnika był bramką nr 250 zdobytą przez polskie kluby w meczach 1/16 finału europejskich pucharów
► Drugi gol dla Górnika był bramką nr 160 zdobytą przez polskie kluby w meczach 1/16 finału europejskich pucharów na własnym boisku
► Dziewiąty kolejny mecz polskiego klubu w 1/16 finału PE ze straconą minimum 1 bramką (pobity rekord)
► 25. mecz Górnika w 1/16 finału PE
► Drugi gol dla Górnika był jego bramką nr 25 zdobytą w meczach 1/16 finału PE na własnym boisku
► 60. mecz Górnika w europejskich pucharach
► Ósmy kolejny mecz Górnika w PE ze straconą minimum 1 bramką (wyrównany rekord klubowy)
► Siódmy kolejny mecz Górnika w europejskich pucharach na własnym boisku ze straconą minimum 1 bramką (wyśrubowany rekord klubowy)
► Ósmy kolejny mecz Górnika w 1/16 finału europejskich pucharów ze straconą minimum 1 bramką (wyśrubowany rekord klubowy)
► Szósty kolejny mecz Górnika w 1/16 finału PE ze straconą minimum 1 bramką (pobity rekord klubowy)
► 80. mecz polskiego klubu w PE ze zdobytą minimum 1 bramką
► 30. mecz Górnika w PE ze zdobytą minimum 1 bramką
► 20. mecz polskiego klubu w PE na własnym boisku ze zdobytymi dokładnie 2 bramkami
► 20. mecz Górnika w europejskich pucharach ze straconą dokładnie 1 bramką
► 44. mecz Górnika w europejskich pucharach ze straconą minimum 1 bramką
► Pierwszy gol dla Górnika był jego bramką nr 44 zdobytą w meczach 1/16 finału PE
► 22. mecz polskiego klubu w PE na własnym boisku ze straconą dokładnie 1 bramką
► 22. wygrana polskiego klubu w meczu PE różnicą 1 bramki
► 22. wygrana polskiego klubu w meczu 1/16 finału europejskich pucharów na własnym boisku różnicą 1 bramki
► 22. mecz Górnika w 1/16 finału europejskich pucharów ze straconą minimum 1 bramką
► 22. mecz Górnika w 1/16 finału PE ze zdobytą minimum 1 bramką
► Drugi gol dla Górnika był bramką nr 111 zdobytą przez polskie kluby w meczach 1/16 finału PE
► 66. mecz polskiego klubu w 1/16 finału europejskich pucharów na własnym boisku ze zdobytą minimum 1 bramką
► 10. mecz polskiego klubu w 1/16 finału PE na własnym boisku ze zdobytymi dokładnie 2 bramkami
► 10. mecz Górnika w 1/16 finału PE ze straconą dokładnie 1 bramką
► 33. gol stracony przez polskie kluby w meczach 1/16 finału PE na własnym boisku
► 11. mecz Górnika w europejskich pucharach na własnym boisku ze straconą dokładnie 1 bramką
► 11. gol stracony przez Górnika w meczach 1/16 finału europejskich pucharów na własnym boisku