„To nie tak miało być, zupełnie nie tak, cały świat miał być nasz, tylko go brać” – te słowa piosenki Budki Suflera doskonale oddają nastroje, jakie po meczu w Herning zapanowały w drużynie Legii. Po losowaniu fazy grupowej Ligi Europy stołeczny zespół trafił do grupy z SSC Napoli, Club Brugge i FC Midtjylland. I to właśnie z Duńczykami przyszło rywalizować legionistom w 1. kolejce grupy D. Rywale wydawali się być w zasięgu ekipy Henninga Berga. Ale Legia znajdowała się w dołku. Nie wiodło jej się w ekstraklasie (nie była w stanie wygrać od 2 sierpnia) i coraz częściej pojawiały się głosy o możliwej zmianie na stanowisku trenera. Wicemistrzom Polski nie pomagały też kontuzje (kilku kluczowych zawodników leczyło urazy). Norweski szkoleniowiec był jednak optymistą i zapowiadał, że w Lidze Europy Legię stać na wszystko, a jego drużyna chce wygrać, co się da. Niestety, wydarzenia w wyjazdowej konfrontacji z FC Midtjylland nie potoczyły się po myśli Berga. Wojskowi zaliczyli falstart, a dopełnieniem słabego występu były – samobójczy gol Michała Kucharczyka oraz czerwona kartka dla Dominika Furmana (za 2. żółte).
► UWAGA: Wynik pierwszego meczu FK Kukësi – Legia Warszawa został zweryfikowany jako walkower na korzyść polskiego zespołu (spotkanie przerwane w 52. minucie, przy stanie 2:1 dla Legii).
33
P. Onuachu
17
K. Olsson
10
M. Pušić
Co do mojej gry w Legii, to mogłem sobie pograć, ale na mandolinie. W klubie byli wtedy Maciej Szczęsny i Zbigniew Robakiewicz, nie miałem szans. Zagrałem jeden mecz. Ale Legię do dziś bardzo lubię. A co do szans.... Legia wygra 1:0 po golu Nikolicia. Moim zdaniem „Niko” trafi Duńczyków i tam, i w rewanżu w Warszawie. W drugim meczu będzie 2:1 dla Legii, trafi też Rzeźniczak. Kuba ładnie zamyka stałe fragmenty gry. Niech i w Lidze Europy to robi.
Legia Warszawa przed meczem z FC Midtjylland w 1. kolejce fazy grupowej Ligi Europy. Stoją od prawej: Nemanja Nikolić, Aleksandar Prijović, Stojan Vranješ, Michał Kucharczyk, Tomasz Brzyski, Igor Lewczuk, Guilherme, Bartosz Bereszyński, Dominik Furman, Dušan Kuciak, Jakub Rzeźniczak (zasłonięty).
Legia Warszawa udała się do Danii w osłabionym składzie. Wicemistrzowie Polski zagrali bez Ondreja Dudy, Tomasza Jodłowca i Michała Pazdana. Ale to nie może tłumaczyć tak słabego występu wicemistrzów Polski. Okazało się, że Legia jest w tym momencie słaba nie tylko w lidze i nie oszczędza sił na europejskie puchary.
Tak padła jedyna bramka tego spotkania. Z rzutu wolnego zagrywał w pole karne Jakob Poulsen, a piłkę głową trącił jeszcze Michał Kucharczyk, co kompletnie zmyliło Dušana Kuciaka.
Legioniści od jakiegoś czasu przekonywali, że w europejskich pucharach i w ekstraklasie są jak dwie różne drużyny. W eliminacjach Ligi Europy wprawdzie nie grali ponadprzeciętnie, ale bez większych problemów poradzili sobie z trzema kolejnymi przeciwnikami. W lidze natomiast od miesiąca grają nudno i nie mogą wygrać. W pierwszej kolejce LE wicemistrz Polski miał pokazać swoją lepszą wersję, ale tego nie zrobił i przegrał z liderem duńskiej ligi FC Midtjylland.
To było wyrównane spotkanie, a zespół, który miał więcej szans, nie wygrał. Taki jest futbol. Midtjylland to dobra drużyny, która pokonała Southampton w eliminacjach. Przed przerwą radziliśmy sobie nieźle. W drugiej połowie daliśmy Duńczykom zbyt wiele rzutów wolnych. To był poprawny mecz. Normalnie, mając takie szanse jak w pierwszej połowie, udałoby nam się wygrać.
Jeśli ktoś miał być kapitanem FC Midtjylland, to tylko on. Obrońca duńskiego zespołu to jedna z legend klubu z MCH Arena. W jego barwach grał wcześniej w latach 2000-2007. Między innymi dzięki jego pomocy Midtjylland awansowało do duńskiej elity. W 2007 roku postanowił zmienić otoczenie i przeniósł się do Holandii. Jego nowym zespołem zostało Heerenveen. Spędził tam 3 lata. W 2010 roku znów zawitał do FC Midtjylland. I w tej drużynie grał już do końca kariery. Sześciokrotny reprezentant Danii zawiesił buty na kołku w 2016 roku, a następnie został asystentem trenera w ukochanym klubie. Kristian Bach Bak to piłkarz mający polskie korzenie, który na świat przyszedł w Kibæk. Wcześniej był znany jako Kristian Bak Nielsen, ale po wzięciu ślubu w listopadzie 2013 roku zmienił nazwisko.
Syn marnotrawny wrócił do domu po nieudanej przygodzie z francuską Tuluzą. Do Legii został jednak tylko wypożyczony – najpierw na rundę wiosenną sezonu 2014/2015, a następnie na kolejny rok (wypożyczenie zostało skrócone w styczniu 2016 roku). Przed wylotem do Danii pomocnik stołecznego klubu powiedział w TVP Sport, że legioniści chcą pokazać się w Europie i jest to dla nich zaszczyt, że mogą zagrać w takich rozgrywkach jak Liga Europy. Dominik Furman akurat w tym spotkaniu... nie pokazał się z najlepszej strony, a wszystko przez dwie żółte kartki, które oznaczały dla niego przedwczesne zejście do szatni (88. minuta). O ile w przypadku pierwszego „żółtka” można było mieć wątpliwości, czy arbiter słusznie ukarał zawodnika Legii, o tyle w drugim, wszystko było już jasne.
W konfrontacji FC Midtjylland z Legią Warszawa mogliśmy mieć jeszcze jeden polski akcent (po Kristianie Bach Baku). Bramkarzem duńskiego klubu był bowiem Patryk Wolański (z prawej). Jednak eks-golkiper Widzewa Łódź nie został zgłoszony do rozgrywek Ligi Europy. Do FC Midtjylland trafił w 2014 roku. Pierwszy sezon spędził na wypożyczeniu w drugoligowym Velje BK. Potem wrócił na MCH Arena, ale nie zdołał zadebiutować w zespole Jessa Thorupa. W 2016 roku odszedł do AC Horsens.
► 939. mecz polskiego klubu w europejskich pucharach
► 139. mecz klubu z Polski w Lidze Europy
► 390. porażka polskiego klubu w europejskich pucharach
► 590. mecz polskiego klubu w europejskich pucharach bez zdobytej bramki
► 191. mecz Legii w europejskich pucharach
► 45. mecz Legii w Lidze Europy
► 10. porażka Legii w wyjazdowym meczu LE
► 10. porażka Legii w fazie grupowej LE
► 10. mecz Legii w fazie grupowej LE bez wygranej
► 10. mecz Legii w fazie grupowej LE bez zdobytej bramki
► 10. wyjazdowy mecz Legii w 1/32 finału europejskich pucharów bez zdobytej bramki
► 10. wyjazdowy mecz Legii w 1/32 finału europejskich pucharów ze straconą dokładnie 1 bramką
► 10. wyjazdowy mecz Legii w fazie grupowej LE (wszystkie rozstrzygnięte)
► 11. mecz polskiego klubu w fazie grupowej LE ze straconą dokładnie 1 bramką
► 11. wyjazdowy mecz polskiego klubu w fazie grupowej LE ze straconą bramką
► Siódmy wyjazdowy mecz Legii w LE ze straconą dokładnie 1 bramką i szósta kolejna porażka w rozmiarze 0:1
► Szósty wyjazdowy mecz Legii w fazie grupowej LE bez zdobytej bramki i szósty z bramką straconą
► Wszystkie 4 wyjazdowe mecze Legii w fazie grupowej LE, w których traciła dokładnie 1 bramkę kończyły się porażkami 0:1
► 17. kolejny wyjazdowy mecz polskiego klubu w LE bez remisu (wyrównany rekord)
► 100. porażka polskiego klubu w 1/32 finału europejskich pucharów
► 15. kolejny wyjazdowy mecz polskiego klubu w LE bez remisu (wyśrubowany rekord)
► 26. kolejny mecz polskiego klubu w fazie grupowej LE bez remisu (wyśrubowany rekord)
► 15. kolejny (na 16 wszystkich) wyjazdowy mecz polskiego klubu w fazie grupowej LE bez remisu (wyśrubowany rekord), tylko w pierwszym meczu remis Lecha w Turynie z Juventusem 3:3 w sezonie 2010/2011
► 20. kolejny mecz Legii w europejskich pucharach bez remisu (wyśrubowany rekord)
► 24. kolejny mecz Legii w LE bez remisu (wyśrubowany rekord)
► 14. kolejny wyjazdowy mecz Legii w europejskich pucharach bez remisu (wyśrubowany rekord) – wszystkie w LE
► 13. kolejny mecz Legii w 1/32 finału europejskich pucharów bez remisu (wyśrubowany rekord)
► 19. mecz Legii w fazie grupowej Ligi Europy (1/32 finału), wszystkie mecze były rozstrzygnięte
► Siódmy kolejny wyjazdowy mecz Legii w 1/32 finału europejskich pucharów bez remisu (wyśrubowany rekord)
► 60. wyjazdowa porażka polskiego klubu w europejskich pucharach w rozmiarze 0:1
► 60. mecz Legii w europejskich pucharach bez zdobytej bramki
► 70. wyjazdowy mecz polskiego klubu w LE
► 70. wyjazdowy mecz Legii w europejskich pucharach ze straconą bramką
► 10. mecz polskiego klubu w fazie grupowej LE bez zdobytej bramki
► 10. wyjazdowy mecz polskiego klubu w fazie grupowej LE bez zdobytej bramki
► 22. mecz polskiego klubu w fazie grupowej LE ze straconą bramką
► 22. mecz Legii w LE bez wygranej
► 33. mecz Legii w 1/32 finału europejskich pucharów ze straconą bramką
► 20. gol stracony przez Legię w fazie grupowej LE