Zmiany, zmiany, zmiany – tak w skrócie można opisać to, co działo się w obu zespołach od czasu pierwszego meczu w Chorzowie. Po pierwsze nastąpiły roszady na stanowiskach selekcjonerów. Tymczasowym trenerem Polaków mianowano Stefana Majewskiego, który zastąpił zwolnionego po porażce ze Słowenią Leo Beenhakkera. Czechów poprowadził tymczasowo... prezes tamtejszej federacji Ivan Hašek, a nie Petr Rada. Po drugie – zmiany w składzie. W Pradze w wyjściowej jedenastce biało-czerwonych znalazło się tylko dwóch piłkarzy pamiętających zwycięstwo na Stadionie Śląskim. Roszady trenera Majewskiego na niewiele się zdały. Polacy zagrali bardzo słabo. I choć przed spotkaniem mieli tylko matematyczne szanse na grę w barażach, to porażka 0:2 spowodowała, że ani Pitagoras, ani Tales z Miletu, ani inny wybitny matematyk nie zdołaliby swoimi działaniami wyciągnąć naszej drużyny z tarapatów. Mundial w RPA Polacy mogli obejrzeć już tylko w telewizji.
14
D. Jarolím
8
J. Štajner
7
T. Necid
Reprezentacja Polski przed meczem z Czechami. W górnym rzędzie od lewej: Arkadiusz Głowacki, Seweryn Gancarczyk, Ireneusz Jeleń, Piotr Polczak, Wojciech Kowalewski, Mariusz Lewandowski (kapitan). W dolnym rzędzie od lewej: Jakub Rzeźniczak, Kamil Grosicki, Ludovic Obraniak, Maciej Iwański, Jakub Błaszczykowski.
Mózg czeskiej drużyny. Wrócił do wielkiej piłki po blisko dwóch latach przerwy spowodowanej nieustającymi kontuzjami. „Mały Mozart” – jak był określany przez tamtejszych dziennikarzy – rozegrał bardzo dobre spotkanie. Pomocnik Arsenalu do spółki z Jaroslavem Plašilem robili różnicę w drugiej linii zespołu naszych rywali. Tomáš Rosický grał do 79. minuty. Przez ten czas zaliczył wiele udanych zagrań, w tym asystę przy golu swojego imiennika – Necida. Miał aż 85% celnych podań. Tylko raz stracił piłkę.
Kariera reprezentacyjna Wojciecha Kowalewskiego nie należała do najbogatszych. Popularny „Gibon” zaliczył zaledwie 11 występów w drużynie narodowej. Najlepszy miał miejsce 11 października 2006 r. w Chorzowie przeciwko Portugalii (2:1). Kowalewski zagrał w kadrze – w meczu o punkty – po raz pierwszy od tamtego spotkania. W Pradze był najlepszy w polskim zespole. Kilkakrotnie uratował biało-czerwonych od utraty gola – choćby w sytuacji sam na sam z Milanem Barošem czy po próbach Tomáša Sivoka, Marka Jankulovskiego i Jiříego Štajnera.
► Piąty mecz reprezentacji z Czechami (przed podziałem Czechosłowacji biało-czerwoni 19 razy zmierzyli się z drużyną z tego kraju)
► 111. mecz reprezentacji rozegrany w październiku
► 30. porażka reprezentacji w eliminacjach mistrzostw świata
► 240. mecz reprezentacji w wielkich turniejach (MŚ + ME + IO) liczonych łącznie
► 270. wyjazdowy mecz reprezentacji ze straconą bramką
► 13. (jak się okazało pechowy) mecz reprezentacji rozegrany 10 października
► Wyrównany rekord reprezentacji liczby kolejnych wyjazdowych meczów bez remisu (13) w mistrzostwach świata (eliminacje + finały)
► Po raz trzeci wyrównany rekord reprezentacji liczby kolejnych wyjazdowych meczów bez remisu (11) w eliminacjach mistrzostw świata
► Po raz drugi wyrównany rekord reprezentacji liczby kolejnych wyjazdowych meczów bez zdobytej bramki (2) w eliminacjach mistrzostw świata
► Po raz siódmy wyrównany rekord reprezentacji liczby kolejnych wyjazdowych meczów bez zdobytej bramki (2) w eliminacjach wielkich turniejów (MŚ + ME + IO) liczonych łącznie
► Debiut Stefana Majewskiego w roli selekcjonera reprezentacji Polski
► Zagrało 14 zawodników z 11 klubów
► 20. mecz Arkadiusza Głowackiego w reprezentacji
► 25. mecz Jakuba Błaszczykowskiego w reprezentacji