Sensacji na Wembley nie było choć wydawało się, że remis w tym meczu jest na wyciągnięcie ręki. Gdy w 58. minucie Jakub Moder doprowadził do wyrównania polscy kibice mieli nadzieję, że reprezentacja Polski napisze nową historię potyczek z Anglikami. Po pierwszej bezbarwnej połowie w wykonaniu podopiecznych Paulo Sousy, w drugiej gra biało-czerwonych wyglądała już lepiej. Poza strzałem Modera brakowało nam jednak wykończenia akcji. Kto wie, jak potoczyłoby się to spotkanie, gdyby w naszym zespole mógł wystąpił Robert Lewandowski. Kapitana zabrakło jednak w Londynie, bowiem trzy dni wcześniej nabawił się kontuzji kolana w starciu z Andorą (3:0) w Warszawie. Jego zastępcy nie stanowili wielkiego zagrożenia pod angielską bramką. Rywale mieli natomiast w swych szeregach dwóch Harrych Potterów – Kane’a i Maguire’a, którzy zaczarowali naszych obrońców i bramkarza. Ten drugi zapewnił Anglii zwycięstwo 5 minut przed końcem meczu.
16
R. James
18
D. Calvert-Lewin
14
J. Lingard
Reprezentacja Polski przed meczem z Anglią. W górnym rzędzie od lewej: Grzegorz Krychowiak, Kamil Glik (kapitan), Wojciech Szczęsny, Michał Helik, Jan Bednarek, Karol Świderski. W dolnym rzędzie od lewej: Krzysztof Piątek, Maciej Rybus, Piotr Zieliński, Jakub Moder, Bartosz Bereszyński.
Paulo Sousa przybył do Polski uwolniony od martyrologii narodu polskiego na Wembley. Nie był wychowany w kulturze mitycznego, nieodczarowanego stadionu, nie miał powodu, by meczu na tym obiekcie nie traktować jak każdego innego spotkania z mocnym rywalem.
Szkoda. Nie udało się. Jestem jednak co do reprezentacji Paulo Sousy optymistą. Tego optymizmu brakowało mi przy poprzednim selekcjonerze. Po trzech meczach reprezentacji Polski pod nowym trenerem głęboko wierzę, że coś dobrego może z tego powstać. Przez "coś dobrego" rozumiem twór, który będzie w stanie zakwalifikować się do najbliższych mistrzostw świata.
W pierwszej połowie wydaje mi się, że zabrakło balansu w naszej grze. Nasi wahadłowi zagrali za nisko. Lepiej to wyglądało w drugiej połowie, dzięki temu strzeliliśmy bramkę i zdominowaliśmy mecz, także jeśli chodzi o posiadanie piłki. Był to moment, gdy myśleliśmy, że możemy strzelić nawet kolejną bramkę. Zabrakło nam trzeciego napastnika na ławce, przez co podjęliśmy inną decyzję. Straciliśmy dwie bramki po stałych fragmentach gry i na pewno jest to coś, nad czym musimy popracować. Czasami możemy stracić bramkę ze względu na różnicę wzrostu, jednak musimy być bardziej zdecydowani. Wszyscy zeszliśmy z boiska smutni, zasługiwaliśmy na więcej, mogliśmy zyskać punkty. Zespół jest bardziej przekonany na co ich stać.
Angielskie media żartowały po meczu, że ich obrońca zaliczył tego wieczora dwie asysty – jedną dla Polski, drugą dla Anglii. I rzeczywiście tak można określić występ defensora Manchesteru City. To po fatalnym błędzie Johna Stonesa Jakub Moder zdołał pokonać Nicka Pope’a. Anglik zrehabilitował się za ten błąd 5 minut przed końcowym gwizdkiem sędziego. Po rzucie rożnym zgrał piłkę głową do Harry’ego Maguire’a, a ten potężnym uderzeniem z pierwszej piłki nie dał szans Wojciechowi Szczęsnemu. Stones mógł więc odetchnąć. Dziennik „Mirror” zatytułował relację z meczu słowami: „Maguire oszczędził wstydu Stones'owi”, a jego grę podsumował następująco: „Stones przeszedł drogę od zera do bohatera, po naprawieniu fatalnego błędu”.
Pomocnik Urału Jekaterynburg długo czekał na ten moment. Za kadencji Jerzego Brzęczka nie został powołany ani razu, choć z Rosji napływały sygnały o kolejnych dobrych występach polskiego zawodnika. Po zmianie selekcjonera drzwi do kadry zostały przed nim otwarte już na pierwszym zgrupowaniu. W meczach z Węgrami i Andorą Rafał Augustyniak jeszcze nie wystąpił. Okazję od Paulo Sousy otrzymał dopiero w trzecim spotkaniu – najbardziej prestiżowym – z Anglią na Wembley. Trudno ocenić jego występ, bowiem na boisku przebywał ponad kwadrans (z doliczonym czasem). Gdyby w samej końcówce trafił do siatki, zostałby bohaterem biało-czerwonych. W ostatniej akcji meczu piłka spadła mu pod nogi w polu karnym po zgraniu głową od Jana Bednarka. Augustyniak złożył się do strzału, ale futbolówka poleciała wysoko nad poprzeczką.
Myślałem, że grając bardzo dobrą pierwszą połowę, kontrolowaliśmy przebieg meczu. Utrata bramki, i sposób, w jaki do tego doszło, może uderzyć w zespół, ale zawodnicy wytrzymali, odzyskali równowagę i udało im się strzelić rozstrzygającego gola.
► Ósmy mecz reprezentacji rozegrany na Wembley Stadium (wszystkie mecze w Londynie rozegrane zostały na tym stadionie), bilans: 1 remis i 7 porażek, bramki 4-18
► 10. oficjalny, międzypaństwowy mecz reprezentacji rozegrany na terytorium Anglii
► 80. wyjazdowy mecz reprezentacji ze zdobytą bramką w MŚ i ME liczonych łącznie (eliminacje + finały)
► 170. gol reprezentacji strzelonych w wyjazdowych meczach eliminacji wielkich turniejów (MŚ + ME + IO + LN) liczonych łącznie
► Po raz 190. zagrał w reprezentacji zawodnik o imieniu Jakub (Moder)
► 120. występ w reprezentacji zawodnika o nazwisku Zieliński (Piotr, wcześniej grali także Jacek i Michał)
► Po raz 40. zagrał w reprezentacji zawodnik Lokomotiwu Moskwa (Grzegorz Krychowiak albo Maciej Rybus – obaj zagrali od początku meczu)
► Po raz 390. zagrał w reprezentacji zawodnik z ligi włoskiej – jeden z czwórki: Wojciech Szczęsny, Bartosz Bereszyński, Kamil Glik i Piotr Zieliński, wszyscy zagrali od początku meczu
► Zagrało 16 zawodników z 15 klubów (wszystkie zagraniczne) – dwóch z Lokomotiwu Moskwa
► 20. porażka reprezentacji w marcu
► 270. porażka reprezentacji w oficjalnym meczu międzypaństwowym
► 580. mecz reprezentacji ze straconą bramką
► 180. mecz reprezentacji ze straconymi dokładnie 2 bramkami
► Czwarty mecz reprezentacji rozegrany ostatniego dnia marca, czwarty bez wygranej, w każdym stracona minimum 1 bramka
► 80. mecz reprezentacji ze zdobytą bramką, rozegrany poza granicami kraju w eliminacjach MŚ i ME liczonych łącznie
► 90. mecz reprezentacji ze straconą bramką w eliminacjach MŚ, ME i LN liczonych łącznie, w spotkaniach rozegranych poza granicami kraju
► 130. mecz reprezentacji ze straconą bramką w wielkich turniejach (MŚ + ME + IO + LN) liczonych łącznie (eliminacje + finały) w spotkaniach rozegranych poza granicami kraju
► Drugi gol Jakuba Modera w 8. występie w reprezentacji
► Jubileuszowy, 20. mecz reprezentacji przeciwko Anglii, bilans: 1-7-12, bramki 12-32
► 50. porażka reprezentacji w rozmiarze 1:2
► 50. mecz reprezentacji ze straconą bramka w eliminacjach MŚ na wyjazdach
► Drugi gol dla Anglii był bramką nr 100 straconą przez reprezentację w eliminacjach MŚ, w meczach rozegranych poza granicami kraju
► 50. porażka reprezentacji w eliminacjach MŚ, ME i LN liczonych łącznie, w meczach rozegranych poza granicami kraju
► Po raz 100. zagrał w reprezentacji zawodnik o imieniu Bartosz (Bereszyński)
► Po raz 50. włoska Sampdoria Genua „dała” reprezentanta Polski (Bartosz Bereszyński)
► Drugi gol dla Anglii był bramką nr 630 straconą przez reprezentację w meczach wyjazdowych
► Debiut w reprezentacji Rafała Augustyniaka
► Po raz pierwszy zagrał w reprezentacji zawodnik występujący na co dzień w rosyjskim klubie Urał Jekaterynburg (Rafał Augustyniak)
► Pierwszy gol dla Anglii był bramką nr 740 straconą przez reprezentację w meczach rozegranych poza granicami kraju
► Pierwszy gol dla Anglii był bramką nr 170 straconą przez reprezentację w wyjazdowych meczach eliminacji MŚ, ME i LN liczonych łącznie
► Pierwszy gol dla Anglii był bramką nr 1140 straconą przez reprezentację Polski w oficjalnych meczach międzypaństwowych
► Pierwszy gol dla Anglii był bramką nr 190 straconą przez reprezentację w MŚ (eliminacje + finały)
► Pierwszy gol dla Anglii był bramką nr 260 straconą przez reprezentację w eliminacjach MŚ i ME liczonych łącznie
► 470. gol reprezentacji strzelony w MŚ i ME liczonych łącznie (eliminacje + finały)
► 480. gol strzelony przez reprezentację w MŚ, ME i LN liczonych łącznie (eliminacje + finały)
► Po tym spotkaniu bilans bramkowy wyjazdowych meczów reprezentacji w eliminacjach MŚ stał się ujemny 97-98
► Po tym spotkaniu bilans bramkowy reprezentacji w meczach MŚ, ME i LN liczonych łącznie (eliminacje + finały), rozegranych poza granicami kraju stał się ujemny: 223-224
► Po tym spotkaniu bilans bramkowy reprezentacji w meczach eliminacji MŚ, ME i LN liczonych łącznie, rozegranych poza granicami kraju stał się ujemny: 172-173
► Harry Kane to zawodnik nr 870, który strzelił gola reprezentacji Polski
► Gol Harrego Keane’a to bramka nr 30 strzelona Polsce przez reprezentanta Anglii
► Harry Kane to 20. reprezentant Anglii, który strzelił bramkę biało-czerwonym