Jakkolwiek by to dziwnie nie zabrzmiało, biorąc pod uwagę fatalny start sezonu 2015/2016 w wykonaniu mistrzów Polski, we Florencji Lech przeszedł do historii naszego futbolu. Po raz pierwszy bowiem zdarzyło się, żeby w meczu europejskich pucharów zespół znad Wisły zwyciężył we Włoszech. Co więcej doszło do tego w sytuacji, w której Kolejorz zamykał tabelę ekstraklasy, a Fiorentina prowadziła w Serie A. W Poznaniu najwyraźniej zadziałał „efekt nowej miotły”. Niespełna dwa tygodnie przed starciem w Toskanii Macieja Skorżę, w roli trenera drużyny z ulicy Bułgarskiej, zastąpił Jan Urban.
Przed tym spotkaniem na Lecha nie stawiał chyba nikt, a gdy jeszcze Jan Urban podał wyjściowy skład, resztki nadziei stracili chyba najwięksi optymiści. Trener postawił w ataku na Denisa Thomallę, a za jego plecami miał grać Dávid Holman. Co w tym dziwnego? Choćby to, że Węgier ostatni poważny mecz zagrał w sierpniu, a od blisko dwóch miesięcy występował tylko w trzeciej lidze przeciwko m.in. Pelikanowi Niechanowo czy Sokołowi Kleczew. Thomalla od miesiąca w ogóle nie znajdował się w kadrze meczowej, bo... się załamał krytyką, jaka na niego spadła po dotychczasowych występach.
72
J. Iličić
8
M. Vecino
10
F. Bernardeschi
Całe spotkanie na ławce rezerwowych gospodarzy spędził reprezentant Polski – Jakub Błaszczykowski.
Trafiliśmy na rywala, który umiał zagrać w defensywie i to zadecydowało. Lech bronił genialnie, nie zostawił nam w ogóle miejsca. Mieliśmy okazje, ale gole nie padały, więc rosła presja. W końcu przegraliśmy. Owszem, jestem zaskoczony i smutny, ale takie rzeczy się zdarzają. Lech grał z nowym trenerem, chciał się przez to pokazać. Mieliśmy swoje szanse na początku, ale przy takiej obronie rywala nie było nam łatwo.
Nie my byliśmy faworytem, nie ukrywajmy. Mamy swoje problemy w polskiej lidze, staramy się grać i zdobywać doświadczenie w Europie. Nie mogliśmy dziś zagrać inaczej. Gdybyśmy zagrali otwarcie z Fiorentiną, przegralibyśmy zapewne wysoko. Zrobiliśmy też dziś dużo zmian. Powiedziałem, że będę dokonywał sporo rotacji, choćby z tego względu, że chcę poznać wszystkich zawodników, bliżej im się przyjrzeć.
Czy czas przebywania na boisku wpływa na to, czy występ zawodnika można uznać udany? W teorii powinno tak być, bo im dłużej się gra, tym więcej ma się możliwości do pokazania swoich umiejętności. Mecz we Florencji przeczył jednak tej tezie. Jednym z bohaterów spotkania został bowiem młodziutki napastnik Lecha. Kownacki wszedł na boisko w trakcie drugiej połowy i z powodu odniesionego urazu przebywał na nim przez niespełna kwadrans. Wystarczyło mu to jednak do otworzenia wyniku i przyczynienia się do sukcesu gości z Wielkopolski. Dokładnie z takim bilansem mecz zakończył Rossi, który rozegrał pełne 90 minut. Choć trzeba przyznać, że chwilę po strzeleniu kontaktowego gola, miał jeszcze jedną okazję, aby doprowadzić do wyrównania.
Jan Urban mógł być zadowolony z początku swojej pracy w Poznaniu. W jego debiucie Lech zremisował u siebie w lidze z Ruchem Chorzów 2:2, żeby kilka dni później w Lidze Europy sensacyjnie pokonać lidera włoskiej ekstraklasy.
► 943. mecz polskiego klubu w europejskich pucharach
► 143. mecz klubu z Polski w Lidze Europy
► 110. wyjazdowy mecz polskiego klubu w 1/32 finału europejskich pucharów
► 93. mecz Lecha w europejskich pucharach
► 33. mecz Lecha w Lidze Europy
► 88. mecz polskiego klubu w LE ze straconą bramką
► 50. wyjazdowy mecz polskiego klubu w LE ze straconą bramką
► 22. wyjazdowy mecz polskiego klubu w LE ze straconą dokładnie 1 bramką
► 22. mecz polskiego klubu w fazie grupowej LE ze zdobytą bramką
► 25. mecz polskiego klubu w fazie grupowej LE ze straconą bramką
► 17. kolejny, wyjazdowy mecz (na 18 wszystkich) polskiego klubu w fazie grupowej LE bez remisu, tylko w pierwszym takim meczu remis 3:3 Lecha w Turynie z Juventusem w sezonie 2010/11
► 11. wyjazdowy mecz polskiego klubu w fazie grupowej LE ze zdobytą bramką
► 11. mecz Lecha w 1/32 finału europejskich pucharów bez remisu i 11. bez porażki
► 13. mecz Lecha w 1/32 finału europejskich pucharów ze zdobytą bramka i 13. z bramką straconą
► Siódmy wyjazdowy mecz Lecha w 1/32 finału europejskich pucharów ze zdobytą bramką i siódmy ze straconą
► Czwarty wyjazdowy mecz Lecha w fazie grupowej LE ze zdobytą bramką i czwarty ze straconą
► 350. zwycięstwo polskiego klubu w europejskich pucharach
► 25. wyjazdowe zwycięstwo polskiego klubu w LE
► 20. wyjazdowe zwycięstwo polskiego klubu w 1/32 finału europejskich pucharów
► Pierwszy gol dla Lecha był jego bramką nr 20 strzeloną w meczach 1/32 finału europejskich pucharów
► Drugi gol dla Lecha był bramką nr 100 strzeloną przez polskie kluby w wyjazdowych meczach 1/32 finału europejskich pucharów
► 10. wyjazdowy mecz Lecha w LE ze zdobytą bramką
► Drugi gol dla Lecha był jego bramką nr 10 strzeloną w wyjazdowych meczach 1/32 finału europejskich pucharów
► Drugi gol dla Lecha był jego bramką nr 20 strzeloną w wyjazdowych meczach LE
► Pierwsza wygrana Lecha w 1/32 finału europejskich pucharów w rozmiarze 2:1
► Pierwszy wyjazdowy mecz Lecha w LE ze strzelonymi dokładnie 2 bramkami, a zarazem pierwsza wygrana w rozmiarze 2:1
► Pierwsza wygrana Lecha w fazie grupowej LE w rozmiarze 2:1
► Pierwszy wyjazdowy mecz Lecha w 1/32 finału europejskich pucharów ze strzelonymi dokładnie 2 bramkami, a zarazem pierwsza wygrana w rozmiarze 2:1
► 44. wyjazdowy mecz polskiego klubu w 1/32 finału europejskich pucharów bez porażki
► 77. mecz Lecha w europejskich pucharach bez remisu
► 55. mecz Lecha w europejskich pucharach bez porażki