Zbigniew Robakiewicz 1993/2018.Zbigniew Robakiewicz 1993/2018.
KronikiZbigniew Robakiewicz
Zbigniew Robakiewicz
Autor: Adrian Woźniak
Data dodania: 26.11.2020
1993/2018; FOT. EAST NEWS/CYFRASPORT1993/2018; FOT. EAST NEWS/CYFRASPORT

Wielu ekspertów powtarza, że bramkarz musi mieć pewność, iż jest numerem jeden. Żonglerka na tej pozycji nie jest wskazana. Jak wobec tego mógł czuć się Zbigniew Robakiewicz, gdy przez 6 lat walczył z Maciejem Szczęsnym o miejsce w składzie Legii Warszawa? Nie dość, że obaj za sobą – delikatnie mówiąc – nie przepadali, to jeszcze grali do... pierwszego popełnionego błędu. Nie służyło to żadnemu z nich. Być może właśnie dlatego ani jeden, ani drugi nie zrobił reprezentacyjnej kariery. Umiejętności im na pewno nie brakowało.

 

DEBIUT

„Robak” zadebiutował w koszulce z orzełkiem na piersi za kadencji trenera Henryka Apostela. Był 13 kwietnia 1994 roku. Polska zmierzyła się towarzysko z Arabią Saudyjską (1:0) na Stade Pierre de Coubertin we francuskim Cannes. Robakiewicz zagrał drugie 45 minut. W składzie biało-czerwonych pojawili się wówczas jeszcze m.in. Tomasz Łapiński, Andrzej Rudy, Tomasz Wieszczycki i Roman Dąbrowski.

 

OSTATNI MECZ

Dla bramkarza warszawskiej Legii pierwszy mecz w reprezentacji Polski okazał się zarazem... ostatnim. Dlaczego tak się stało? Trudno jednoznacznie stwierdzić. W najlepszym okresie w karierze „Robaka” o bluzę z numerem jeden w kadrze walczyli choćby Józef Wandzik, Andrzej Woźniak, Kazimierz Sidorczuk i wspomniany już Szczęsny. Rywalizacja była więc spora. Może panu Zbigniewowi zabrakło dostatecznych umiejętności? A może po prostu szczęścia?

Na pewno bez niego nie da się dobrze bronić. Jeśli nawet bramkarz jest w najlepszej formie, bez szczęścia będzie przepuszczał ważne bramki.

Zbigniew Robakiewicz o szczęściu
Wywiad dla Sport.pl z 24.10.2003 r.

PO KARIERZE

Wychowanek Łódzkiego Klubu Sportowego największe triumfy święcił w warszawskiej Legii, do której trafiał trzykrotnie. Rozstał się z nią ostatecznie w 2001 roku. Po opuszczeniu szeregów klubu z Łazienkowskiej 3 występował jeszcze w Groclinie Dyskobolii Grodzisk Wlkp., Widzewie Łódź i Turze Turek. W tym ostatnim zakończył piłkarską karierę w 2005 roku (w przerwie zimowej) z powodów zdrowotnych.

Po zawieszeniu butów na kołku nie odszedł od futbolu. Został trenerem bramkarzy. Przez 11 lat pracował w tej roli w GKS-ie Bełchatów. Potem szkolił golkiperów w Koronie Kielce i Wigrach Suwałki. W 2019 roku został zatrudniony w Szkole Mistrzostwa Sportowego im. Kazimierza Górskiego w Łodzi.

 

SUKCESY

► Mistrz Polski z Legią Warszawa (1994, 1995)
► Puchar Polski z Legią Warszawa (1989, 1990, 1994, 1995)
► Superpuchar Polski z Legią Warszawa (1989, 1994)