Źle się dzieje, gdy polityka miesza się ze sportem. Niestety, takie sytuacje zdarzały się już w bliższej czy dalszej przeszłości. Nie ominęły też piłki nożnej.
Młodszych czytelników z pewnością może dziwić, dlaczego w eliminacjach Euro 2008 Armenia i Azerbejdżan rozegrały o dwa mecze mniej niż pozostałe zespoły. Powód był oczywiście jeden – polityka. Konflikt pomiędzy oboma krajami ciągnie się od wieków. Kością niezgody stał się Górski Karabach, zamieszkały przez chrześcijańską ludność ormiańską, która zmagała się z najazdami ludów muzułmańskich. W Armenii wyznawcy chrześcijańskiego kościoła ormiańskiego stanowią wedle szacunków blisko 84%, islamiści niecałe 2 procent. W Azerbejdżanie dominującą religią jest właśnie islam. Tak więc nie tylko polityka miała i ma wpływ na napięte relacje tych dwóch krajów.
Konflikt zbrojny pomiędzy Armenią i Azerbejdżanem dotyczący Górskiego Karabachu – ormiańskiej enklawy na terenie Azerbejdżanu – nasilił się w czasach upadku ZSRR.
Do pierwszych krwawych starć na terenie Górskiego Karabachu doszło w 1905 roku. Konflikt przybierał na sile w kolejnych latach. Na nowo rozgorzał po upadku ZSRR, kiedy oba państwa stały się niepodległe. Gdy w styczniu 2006 roku odbyło się losowanie grup eliminacyjnych Euro 2008, do „polskiej” grupy A trafiły... Armenia i Azerbejdżan. Od momentu ustalenia kalendarza gier obie federacje nie zdołały uzgodnić lokalizacji rozegrania meczów. Miały się one odbyć 8 i 12 września. Ormianie chcieli rozegrać oba... na swoich obiektach. Azerowie z kolei proponowali tereny neutralne. Kompromisu nie udało się osiągnąć. W związku z tym UEFA wydała specjalne oświadczenie, w którym podjęła decyzję o anulowaniu obu spotkań i nieprzyznaniu zespołom punktów. Jak przyznał później ówczesny prezydent UEFA Michel Platini: „błędem było umieszczenie Armenii i Azerbejdżanu w jednej grupie eliminacji”.
Pod koniec lat 80. na terenie Górskiego Karabachu zaczęło dochodzić do zamieszek etnicznych. Między grudniem 1987 r. a końcem 1988 r. zginęło 220 osób, a 1154 zostały ranne.
Konflikty pomiędzy państwami stały się przyczynkiem do zmian przy okazji kolejnych losowań. W eliminacjach Euro 2012 UEFA wprowadziła nowe zasady. Toczące ze sobą spory kraje, takie jak Armenia i Azerbejdżan, a także Rosja i Gruzja, nie mogły znaleźć się w tej samej grupie. W późniejszych latach taka sytuacja powtarzała się jeszcze kilkakrotnie, a dotyczyła m.in. Ukrainy i Rosji, Serbii i Kosowa czy Serbii i Albanii.