Jerzy Brzęczek gestykulujący podczas meczu z ŁotwąJerzy Brzęczek gestykulujący podczas meczu z Łotwą
KronikiSelekcjonerzy w statystyce - Jerzy Brzęczek
Selekcjonerzy w statystyce - Jerzy Brzęczek
Autor: Rafał Byrski
Data dodania: 18.03.2025
FOT. CYFRASPORTFOT. CYFRASPORT

Został pierwszym selekcjonerem reprezentacji Polski, który awansował na wielki turniej, a potem... został zwolniony. Kadra prowadzona przez Jerzego Brzęczka bez większych problemów wygrała grupę eliminacyjną mistrzostw Europy 2020 (z powodu pandemii koronawirusa turniej został przełożony o rok), ale nie dane mu było poprowadzić drużyny narodowej w tej imprezie. Ówczesny prezes PZPN Zbigniew Boniek zadecydował, że Brzęczka, który 18 marca obchodzi 54. urodziny, zastąpi Portugalczyk Paulo Sousa. Ale to w trakcie pracy polskiego trenera zadebiutowali w kadrze tacy piłkarze jak: Krzysztof Piątek, Krystian Bielik, Sebastian Szymański czy Jakub Moder. 

Podczas kadencji Brzęczka (od 2 lipca 2018 roku do 21 stycznia 2021 roku) biało-czerwoni rozegrali 24 mecze. Połowę z nich wygrali. Oprócz awansu na Euro, zapewnili sobie również utrzymanie w Dywizji A Ligi Narodów (w sezonie 2020/21). Nic dziwnego, że przygodę z kadrą Jerzy Brzęczek zakończył z uczuciem niedosytu, gdyż nie dane mu było poprowadzić reprezentacji Polski w tak ważnym i prestiżowym turnieju jak mistrzostwa Europy. 

► Brzęczek przejął kadrę od Adama Nawałki, tuż po nieudanym mundialu w Rosji. I w debiucie został rzucony od razu na głęboką wodę. Bo tak należy nazwać wyjazdowy mecz z Włochami w Lidze Narodów. Starcie w Bolonii (7 września 2018 roku) zakończyło się cennym remisem (1:1). A gol Piotra Zielińskiego, po znakomitym podaniu Roberta Lewandowskiego, dawał nadzieję na lepsze czasy dla drużyny narodowej. 

Niestety, był to tylko jeden z dwóch punktów wywalczonych przez Polaków w czterech meczach z Italią i Portugalią. Na szczęście ostatnie miejsce w grupie nie oznaczało degradacji z Ligi Narodów, gdyż w kolejnej edycji poszerzono liczbę drużyn (z 12 do 16) występujących w najsilniejszej Dywizji A.  

0:1 P. Zieliński wykorzystuje podanie R. Lewandowskiego

► Brzęczek zaczął od Ligi Narodów i skończył na… Lidze Narodów. Pożegnalne spotkanie także odbyło się w ramach tych rozgrywek. 18 listopada 2020 roku, na pustym Stadionie Śląskim (brak kibiców na trybunach wynikał z restrykcji związanych z pandemią koronawirusa) biało-czerwoni przegrali 1:2 z Holandią, choć prowadzili po efektownym rajdzie Kamila Jóźwiaka. Nasza drużyna zapewniła sobie jednak utrzymanie w Dywizji A, nie „przy zielonym stoliku”, ale na boisku. W grupie była wyraźnie słabsza od Włochów i Holendrów oraz zdecydowanie lepsza od Bośni i Hercegowiny (2:1 na wyjeździe i 3:0 u siebie).  

► Głównym zadaniem Brzęczka był jednak awans na Euro 2020. I Polacy osiągnęli to bez większych problemów, choć prawdę powiedziawszy nie w olśniewającym stylu. Ale liczył się wynik. Kadra wygrała 8 meczów i tylko po jednym zremisowała i przegrała. Pewnie zdystansowała w grupie Austrię, Macedonię Północną, Słowenią, Izrael i Łotwę. Drugą w tabeli Austrię wyprzedziła aż o 6 punktów! 

Najlepszym spotkaniem w el. Euro 2020 było efektowne 4:0 z Izraelem (10 czerwca 2019 roku). Gospodarze zagrali w koszulkach upamiętniających 100-lecie Polskiego Związku Piłki Nożnej. I dopasowali się znakomitą grą do odświętnej atmosfery na PGE Narodowym. 

Skrót meczu

Bilans kadry prowadzonej przez Jerzego Brzęczka to 12 zwycięstw, 5 remisów i 7 porażek. Aż 20 z nich było starciami o punkty (10 w el. ME i 10 w Lidze Narodów), a tylko 4 miały charakter towarzyski.  

W 2018 roku nasza drużyna narodowa rozegrała 6 meczów, w 2019 - 10, w 2020 - 8. 

Najwyższymi porażkami były po 0:2 ze Słowenią (6 września 2019, el. ME) i Włochami (15 listopada 2020, Liga Narodów). 

Najwyższa wygrana - 5:1 w towarzyskim starciu z Finlandią w Gdańsku (7 października 2020 roku), a hat-tricka ustrzelił Kamil Grosicki. 

Skrót meczu

W trakcie kadencji Brzęczka biało-czerwoni zagrali z reprezentacjami 13 krajów. Najczęściej z Włochami - aż 4 razy, na dodatek wszystkie w dwóch kolejnych edycjach Ligi Narodów. Nasz bilans z mistrzami Euro 2020 to 2 remisy i 2 porażki. 

Po 2 razy nasza kadra zagrała z Austrią, Bośnią i Hercegowiną, Holandią, Izraelem, Łotwą, Macedonią Północną i Portugalią i Słowenią. A po razie z Czechami, Finlandią, Irlandią i Ukrainą. Drużyna prowadzona przez Jerzego Brzęczka mierzyła się tylko z krajami z Europy.  

► 42 zawodników w 24 meczach sprawdził selekcjoner. Najwięcej rozegrali: Jan Bednarek i Grzegorz Krychowiak - po 21, Piotr Zieliński, Kamil Grosicki i Mateusz Klich - po 20, Kamil Glik - 19, Tomasz Kędziora i Robert Lewandowski - po 18, Bartosz Bereszyński - 17, Krzysztof Piątek i Arkadiusz Milik - po 15. 

Danie wg portalu www.hppn.pl 

Kadra strzeliła 36 goli, a straciła 20. Najwięcej zdobył Robert Lewandowski - 8. Kolejne miejsca zajmują: Krzysztof Piątek - 7, Kamil Grosicki - 5, Arkadiusz Milik - 3, Kamil Glik - 2, Jakub Błaszczykowski, Przemysław Frankowski, Jacek Góralski, Kamil Jóźwiak, Damian Kądzior, Mateusz Klich, Grzegorz Krychowiak, Karol Linetty, Jakub Moder, Sebastian Szymański i Piotr Zieliński - po 1. 

Tym razem wybieramy najpiękniejszą akcję, zwieńczoną kapitalnym podaniem Lewandowskiego i celnym strzałem Linettego w meczu z Bośnią i Hercegowiną w Lidze Narodów (3:0, 14 października 2020).  

2:0 Gol K. Linettego, asysta R. Lewandowskiego

► 16 zawodników zadebiutowało w koszulce z orzełkiem za kadencji trenera Brzęczka. 

Debiutanci w kadrze Brzęczka

Arkadiusz Reca, Rafał Pietrzak, Damian Szymański (2018, Włochy - wyjazd), Damian Kądzior, Krzysztof Piątek (2018, Irlandia), Krystian Bielik (2019, Słowenia - wyjazd), Sebastian Szymański (2019, Austria), Kamil Jóźwiak (2019, Słowenia - dom), Jakub Moder (2020, Holandia), Paweł Bochniewicz, Alan Czerwiński, Bartłomiej Drągowski, Michał Karbownik, Sebastian Walukiewicz (2020, Finlandia), Robert Gumny, Przemysław Płacheta (2020, Ukraina). 

Swoje pierwsze gole w drużynie narodowej strzelili: Piątek (2018, Portugalia), Kądzior (2019, Izrael), S. Szymański, Góralski (2019, Słowenia), Frankowski (2019, Macedonia Płn.), Moder (2020, Ukraina) i Jóźwiak (2020, Holandia). 

Bramka zdobyta przez Jakuba Modera w towarzyskim starciu z Ukrainą (2:0), to najszybciej strzelony gol zawodnika, który wszedł na zmianę (od jego wejścia do zdobycia bramki minęło 29 sekund) w historii reprezentacji Polski. Co ciekawe Moder poprawił rekord Przemysława Frankowskiego, który pokonał bramkarza Macedonii Północnej w 48 sekundzie po wejściu na boisko (2:0, 13 października 2019, el. ME). 

ZOBACZ WSZYSTKIE GOLE KADRY ZA SELEKCJONERSKIEJ KADENCJI JERZEGO BRZĘCZKA  

2:0 Wszedł i strzelił. Premierowy gol J. Modera w kadrze