Piotr Włodarczyk

Wołali na niego „Włodar” albo „Nędza”. Jednak o to, które ze wspomnianych pseudonimów bardziej wolał, należałoby już zapytać samego zainteresowanego. Napastnik z niego był chimeryczny. Potrafił koncertowo zaprzepaścić znakomitą sytuację, jak i wykorzystać tę ekstremalnie trudną. Często irytował tym fanów Legii Warszawa. Ale taki był jego urok. Fani stołecznej drużyny z pewnością pamiętają także przyjemniejsze dla nich momenty związane z Piotrem Włodarczykiem – jak chociażby mistrzostwo Polski z 2006 roku wywalczone po jego golu w starciu z Górnikiem w Zabrzu. Gorzej szło mu w reprezentacji Polski. Cztery spotkania i dwa gole to dość skromny dorobek na przestrzeni ponad 5 lat.

DEBIUT

Włodarczyk pojawił się w kadrze po raz pierwszy za czasów Janusza Wójcika. Selekcjoner biało-czerwonych powołał ówczesnego gracza Ruchu Chorzów na towarzyskie spotkanie z Hiszpanią (1:2), które odbyło się 18 sierpnia 1999 roku na Stadionie Wojska Polskiego w Warszawie. „Włodar” wszedł na murawę dopiero na ostatnie trzy minuty meczu. W reprezentacji zagrali tego dnia jeszcze m.in. Adam Matysek, Tomasz Wałdoch, Dariusz Adamczuk i Artur Wichniarek.

OSTATNI MECZ

Na kolejny występ w koszulce z orzełkiem Włodarczyk musiał czekać bardzo długo. Dopiero po prawie 5 latach ponownie przywdział reprezentacyjny trykot. Było to już za kadencji Pawła Janasa, i znów w spotkaniu towarzyskim. Polska zmierzyła się na Soldier Field w Chicago z reprezentacją Stanów Zjednoczonych (1:1). „Nędza” tym razem wybiegł na boisko od początku, a powrót do kadry uczcił golem. Od trenera Janasa dostał jeszcze dwie szanse na zademonstrowanie umiejętności – obie w eliminacjach MŚ 2006. Z Irlandią Północną (3:0) snajper Legii zdobył bramkę i obejrzał czerwoną kartkę, a już ponad miesiąc później... pożegnał z grą w drużynie narodowej. Był 13 października 2004 roku. Na Millenium Stadium w Cardiff Polska pokonała Walię (3:2) w kwalifikacjach do niemieckiego mundialu. Włodarczyk opuścił boisko po godzinie gry. W spotkaniu tym zagrali jeszcze m.in. Jerzy Dudek, Tomasz Rząsa, Jacek Krzynówek i Tomasz Frankowski.

PO KARIERZE

W piłkę grał do 2012 roku. Po nie najprzyjemniejszym rozstaniu z Legią 5 lat wcześniej występował jeszcze w Zagłębiu Lubin i w Grecji (Aris Saloniki, OFI Kreta). Ostatnim klubem w jego karierze był Bałtyk Gdynia.

Po zawieszeniu butów na kołku został prezesem Ożarowianki Ożarów Mazowiecki. Z czasem można go było zobaczyć w telewizji. Jako ekspert pojawiał się podczas meczów ekstraklasy na antenie Canal+ Sport. Warto wspomnieć, że piłkarskie tradycje ojca kontynuuje jego syn Szymon, który szkolił się w Akademii Legii Warszawa. W klubie ze stolicy Włodarczyk junior zadebiutował w ekstraklasie. Z ekipą Wojskowych rozstał się w 2022 roku i przeniósł się do Górnika Zabrze. Rok później został piłkarzem austriackiego Sturmu Graz.

SUKCESY

► Mistrz Polski z Legią Warszawa (2006)
► Puchar Polski z Legią Warszawa (1997)