PO KARIERZE
Po opuszczeniu Stali Mielec w 1978 roku Rześny wyjechał za ocean i tam pograł jeszcze w klubach ze Stanów Zjednoczonych i Kanady. Po powrocie do Polski rozpoczął pracę w roli trenera – oczywiście ukochanej Stalówki. Najpierw był asystentem, a później szkolił juniorów mieleckiego klubu. W 2001 roku został nawet prezesem zarządu Stali. Trenował nie tylko mężczyzn, ale również kobiety – w Cisie Nałęczów. W 2012 roku pracował w mieleckim ośrodku piłkarskim Kolorado i zajmował się wyszukiwaniem talentów. Później był nauczycielem w Zespole Szkół Technicznych w Mielcu. Choć jest już na emeryturze, to wciąż chętnie pracuje z młodzieżą i przekazuje swoją wiedzę. Chętnie ogląda też ligowe zmagania w naszym kraju – zwłaszcza te z udziałem mielczan.