Jacek Kazimierski 1985/2019.Jacek Kazimierski 1985/2019.
KronikiJacek Kazimierski
Jacek Kazimierski
Autor: Adrian Woźniak
Data dodania: 17.08.2024
1985/2019 / FOT. EAST NEWS/400MM1985/2019 / FOT. EAST NEWS/400MM

Historie takie jak ta słyszeliśmy już wielokrotnie. Jacek Kazimierski nim został bramkarzem zaczynał od gry w... ataku. Przypadek zrządził, że na jednym z treningów Agrykoli Warszawa trener Mirosław Jabłoński ustawił go w bramce... i tak już zostało. Ta decyzja przesądziła o dalszej karierze pana Jacka, który nim postawił na futbol, trenował piłkę ręczną, kolarstwo, judo i lekkoatletykę. Kazimierski był jednym z najlepszych bramkarzy lat 80. w Polsce, choć zdarzały mu się spektakularne wpadki. Jako 18-latek przeniósł się do Legii Warszawa. W barwach Wojskowych występował przez 9 lat. W stolicy wypromował się do reprezentacji kraju.

 

DEBIUT

Ulubionym trenerem pana Jacka był Waldemar Obrębski. To on dał mu zadebiutować w kadrze podczas tournée po Japonii, na które udała się... drużyna do lat 21 wzmocniona kilkoma starszymi zawodnikami (selekcjonerem pierwszej reprezentacji był wtedy Antoni Piechniczek, który nie zgodził się na wylot czołowych graczy, dlatego do Azji udała się młodzieżówka, ale mecze uznawane są za oficjalne). Kazimierski wystąpił w trzech z czterech starć z drużyną z Kraju Kwitnącej Wiśni. Pierwsze z nich miało miejsce 25 stycznia 1981 roku. Polska pokonała Japonię (2:0), a bramkarz Legii zaliczył 90 minut. W spotkaniu tym zaprezentowali się m.in.: Marek Chojnacki, Piotr Rzepka, Kazimierz Buda, czy Krzysztof Baran.

 

OSTATNI MECZ

Pan Jacek przywdziewał bluzę reprezentacji Polski przez ponad 6 lat, ale nie przełożyło się to na zawrotną ilość występów z orzełkiem na piersi. W sumie uzbierał ich 23. Był w kadrą na mistrzostwach świata w 1982 i 1986 roku, ale nie dane mu było zagrać na nich choćby minuty. Po raz ostatni wystąpił w drużynie narodowej 29 kwietnia 1987 roku na Stadionie Olimpijskim w Atenach. Dla Kazimierskiego było to smutne pożegnanie. Tego dnia Polska przegrała z Grecją (0:1) w meczu eliminacji mistrzostw Europy 1988. Przy strzale Dimitrisa Saravakosa nasz bramkarz popełnił błąd, za który – delikatnie mówiąc – obwiniał go selekcjoner Wojciech Łazarek. Przeciwko Grekom wystąpili jeszcze m.in.: Paweł Król, Krzysztof Pawlak, Dariusz Dziekanowski, czy Jan Furtok.

 

PO KARIERZE

Po rozstaniu z kadrą Kazimierski przeniósł się na rok do Grecji, ale nie grał zbyt wiele w Olympiakosie Pireus. Później przeniósł się do belgijskiego KAA Gent, w którym spędził 4 lata i tam zakończył karierę. Po zawieszeniu butów na kołku podjął się nietypowej pracy. W Gandawie był przez jakiś czas... przedstawicielem handlowym jednej z firm produkujących walizki, która chciała wejść na polski rynek. To zajęcie z czasem znudziło pana Jacka. Postanowił wrócić do futbolu. Ukończył kurs trenerski, a następnie rozpoczął treningi z bramkarzami. Pracował z golkiperami reprezentacji Polski (1994, 2003-2006, 2009-2012), a także z kadrą do lat 21 (1997-1999). Taką samą funkcję pełnił też w Legii Warszawa, Wiśle Płock, Karpatach Lwów i Wiśle Kraków.

 

SUKCESY

► 3. miejsce na mistrzostwach świata w Hiszpanii (1982)
► Uczestnik mistrzostw świata w Meksyku (1986)
► Wicemistrz Polski z Legią Warszawa (1985, 1986)
► Puchar Polski z Legią Warszawa (1980, 1981)
► Superpuchar Grecji z Olympiakosem Pireus (1987)
► 3. miejsce na mistrzostwach Europy do lat 18 w Polsce (1978)