KAŻDA KARIERA KIEDYŚ SIĘ KOŃCZY
Po 5 latach spędzonych w Niemczech Kałużny zdecydował się na roczny pobyt na Cyprze – w AEL Limassol. Tam Polak był pewnym punktem drużyny, choć nie imponował statystykami. W 18 spotkaniach ani razu nie trafił do siatki, ani nie zaliczył żadnej asysty. W połowie 2007 roku postanowił wrócić do Polski. Nowym miejscem pracy wychowanka Zagłębia Lubin była Jagiellonia Białystok. W barwach Dumy Podlasia „Tata” zaliczył tylko jeden sezon, po którym zdecydował się zakończyć karierę. Ale po 2 latach odwiesił ją i spróbował sił w trzecioligowym Chrobrym Głogów. W 2010 roku definitywnie rozstał się z boiskiem.
Po latach Kałużny opuścił Polskę i wyjechał do Anglii, aby zarabiać na życie. „Kałuża” znalazł zatrudnienie w jednej z firm kurierskich, gdzie odpowiadał za załadunek towarów.
Po powrocie do kraju osiadł na Podlasiu, aby wieść spokojne życie. Od pewnego czasu regularnie udziela się w mediach. W „Przeglądzie Sportowym” ma stałą rubrykę, w której komentuje bieżące wydarzenia piłkarskie – z lekkim przymrużeniem oka.
► ZOBACZ NAJWAŻNIEJSZE MOMENTY W REPREZENTACYJNEJ KARIERZE RADOSŁAWA KAŁUŻNEGO